Reklama
Rozwiń

„Wolne Miasto Poznań” zobowiązuje

Trasy rowerowe są dobrym przykładem na to, jak trudno pogodzić sprzeczne interesy mieszkańców – podkreśla Piotr Voelkel, znany przedsiębiorca.

Publikacja: 07.08.2017 13:24

„Wolne Miasto Poznań” zobowiązuje

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Rz: Wrócił pan do Poznania po studiach we Wrocławiu i zbudował tu firmę, która działa na całym świecie. Czy w Poznaniu jest dobry klimat do prowadzenia biznesu, jakiś szczególny etos pracy?

Piotr Voelkel: Kiedy zaczynałem pierwszy biznes w 1979 r. i w latach 80. Poznań miał wielu rzemieślników i ludzi, którzy wbrew komunie próbowali prowadzić prywatne interesy. Możliwe, że wejście w kapitalizm okazało się w Poznaniu łatwiejsze. Ceniłem i lubiłem wrocławiaków, to jest kolorowe towarzystwo, może z dotrzymaniem słowa czasami bywało słabiej. Poznaniaków odbierałem jako ludzi, którzy biorą wszystko bardziej poważnie. Ale jednocześnie to specyficzne mieszczańskie środowisko jest zachowawcze i trzeba się naprawdę natrudzić, by tu zrobić karierę. Tutaj długo jest się obcym. We Wrocławiu nie ma tego dystansu, akceptują cię szybko, bo wszyscy są w pewnym sensie napływowi. Myślę jednak, że te różnice się pomału zacierają.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej