Przede wszystkim trzeba mieć pomysł

Jak przyciągnąć turystów? Stworzyć wydarzenie, które będzie kojarzyć się z konkretnym miejscem, takie, które nie sprawia wrażenia przeszczepionego z zagranicznych wzorców, tworu niedopasowanego do lokalnych warunków i kolorytu, ale doskonale podkreśla to, co w nim najpiękniejsze.

Publikacja: 01.08.2017 23:00

Wojciech Romański

Wojciech Romański

Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard

Taka sztuka udała się w Łodzi, do której Light.Move.Festival przyciąga coraz więcej gości. Ubiegłoroczne 600 tysięcy widzów – zarówno mieszkańców, jak i turystów – mówi samo za siebie – ten projekt się naprawdę udał. Jest wyrazem nieskrępowanej sztuki, a jednocześnie podkreśla to, co obecnie jest dla miasta priorytetowe, czyli rewitalizacje śródmieścia Łodzi. Dlatego magiczne i imponujące świetlne instalacje można zobaczyć na słynnej w całej Polsce ulicy Piotrkowskiej, ale i w mniej oczywistych miejscach, gdzie przy okazji przybysze mogą zobaczyć, jak bardzo przez ostatnie lata zmieniło się to miasto. Jak mówi kreatorka festiwalu, tworząc jego mapę, stara się wciągnąć w nią obszary niedosłowne, na co dzień niedocenione i w tym roku ścieżka, którą można wędrować, śledząc to, co wyczarowali artyści, wzbogaci się o nowe, nieodkryte dotąd przestrzenie. Dzięki nim miasto z kaczątka staje się pięknym i dostojnym łabędziem, całe pierzeje kamienic zachwycają kolorem, dynamiką, podkreślając postindustrialną spuściznę Łodzi. Szacunek dla tradycji i najnowocześniejsze technologie – to chyba dzisiejszy symbol tego miasta.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej