Zdaniem ekspertów 2017 r. będzie okresem sporego wzrostu rynku autobusów elektrycznych. Niewątpliwie do liderów zakupowych takich pojazdów będzie należała Warszawa. W przyszłym roku po stołecznych ulicach będzie jeździło 30 elektrycznych autobusów, a w 2020 r. już 160.
Niedawno została podpisana umowa na dostawę takich samochodów. Dziesięć ekologicznych pojazdów wyprodukuje spółka Solaris Bus and Coach z Bolechowa. Stolica już sześć lat temu zakupiła cztery autobusy hybrydowe, a dwa lata temu na Trakt Królewski wyjechały pierwsze pojazdy elektryczne.
Niskopodłogowe, 12-metrowe autobusy zostaną wyposażone w klimatyzację, system monitoringu, automaty biletowe. Będą dostosowane do ładowania akumulatorów za pomocą pantografów z ładowarek napowietrznych umieszczanych na pętlach autobusowych (docelowo ma być ich 19 na terenie miasta, pierwsza powstała przy ul. Spartańskiej).
Bez dwóch zdań stolica wyznacza nie tylko polskie, ale też ogólnoeuropejskie trendy w komunikacji miejskiej. Bo do 2027 r. chce wprowadzić do ruchu 800 nowych autobusów. W większości mają być to pojazdy nisko- i bezemisyjne, czyli hybrydowe, gazowe i właśnie elektryczne.
Najbliższe plany to nie tylko odbiór dziesięciu elektrobusów, ale też testy przegubowego autobusu elektrycznego, uruchomienie na jesieni kolejnych dwóch ładowarek na ul. Spartańskiej i jeszcze w tym roku ogłoszenie przetargu na budowę dziesięciu punktów ładowania ulicznego. Miejska spółka autobusowa będzie premiowała u dostawców stosowanie rozwiązań proekologicznych, takich jak panele fotowoltaiczne na dachach autobusów czy rekuperacja – co pozwala na zmniejszenie zużycia oleju napędowego. Chce też inwestować w energooszczędne zajezdnie.