Aktualizacja: 09.05.2025 14:04 Publikacja: 17.07.2017 00:00
Marek Kozubal
Foto: Fotorzepa / Kompala Waldemar
Bo ciekawość związana z poznaniem czegoś nowego przyciąga turystów. A ci za odwiedzenie i dotknięcie nowych miejsc są w stanie zapłacić. Nie tylko bilet wstępu, ale np. za parking, obiad w pobliskiej restauracji. A jak już pisałem w poprzednich wydaniach „Życia Podkarpacia”, kuchnia tego regionu jest wyborna. Warto więc podążać śladami oznaczonymi logo Smaki Podkarpacia.
Trzeba też odwiedzać nowe miejsca. Niedawno miałem okazję zobaczyć nowe oblicze muzeum kopalni nafty w Bóbrce. Dzięki sponsorom – firmom z najwyższej półki – miejsce to ożyło. Do widzów przemawia tam z hologramu np. odkrywca, pionier przemysłu naftowego Ignacy Łukasiewicz. Podobne wrażenie zrobiła na mnie wizyta na krośnieńskim rynku w hucie szkła i pokaz kształtowania wyrobów szklanych.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas