– Nasz region wyróżnia się od zawsze, choć w powszechnej świadomości głównie dzięki walorom przyrodniczym i atrakcjom turystycznym. Z tego jesteśmy znani, a Mazury to rozpoznawalna marka. Jednak mamy świadomość, że to za mało – mówił marszałek Gustaw Marek Brzezin podczas podpisywania umowy na realizację projektu „7 Cudów Mazur – promocja gospodarcza obszaru Wielkich Jezior Mazurskich” ze stowarzyszeniem Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.
– Dlatego stawiamy na postęp gospodarczy pozostający w zgodzie ze środowiskiem naturalnym. Skala już zainwestowanych i nadal przeznaczanych na rozwój środków pozwala nam stale i efektywnie poprawiać wizerunek Warmii i Mazur. Wspieramy także działania społeczno-edukacyjne, prozdrowotne, gospodarcze, rozwijamy kontakty międzynarodowe i zapraszamy do nas inwestorów – przekonywał marszałek.
Stowarzyszenie powstało w 2014 r. i tworzą je położone nad jeziorami: miasto Giżycko, gmina Giżycko, gmina Miłki, gmina Ruciane-Nida, gmina Orzysz, gmina Mikołajki, gmina Ryn, gmina Pisz, gmina Węgorzewo, miasto Mrągowo i gmina Mrągowo.
– Do tej pory każda z naszych gmin, jeżeli promowała, to gminę – jej walory, atrakcje. Teraz chcemy promować naszą gospodarkę. Liczę, że w Mikołajkach zgłosi się ze 20 firm, a my im zorganizujemy szkolenia, skojarzymy je z partnerami zagranicznymi – mówi „Rzeczpospolitej” Piotr Jakubowski, burmistrz Mikołajek i przewodniczący stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.
– U nas dominuje turystyka, ale w takich gminach i miastach, jak Giżycko, Węgorzewo, Pisz czy Mrągowo funkcjonuje przemysł. W Mrągowie jest dużo firm produkcyjnych z niemieckim kapitałem, w Piszu branża drzewna, w Giżycku działają stocznie jachtowe, a ten produkt ma teraz duże wzięcie na świecie. Tam będzie zapewne więcej zainteresowanych naszym projektem. To są potencjalni adresaci programu – wymienia Piotr Jakubowski.