Na wypoczynek w Dolinę Gęśnika

Park linowy, specjalne siatki, na których będzie można wypoczywać, a także zjeżdżalnie na skarpie w formie wytyczonych torów. W Dolinie Gęśnika w Zielonej Górze powstanie Park Odkrywców.

Publikacja: 06.07.2017 22:00

Za rok Dolina Gęśnika zmieni się nie do poznania.

Za rok Dolina Gęśnika zmieni się nie do poznania.

Foto: materiały prasowe

Za niespełna rok mieszkańcy Zielonej Góry będą mogli aktywnie wypoczywać w Miejskim Parku Odkrywców, który powstanie w Dolinie Gęśnika – niewielkiej rzeczki płynącej niedaleko centrum miasta. Cały teren będzie zrewitalizowany. To wszystko jest możliwe dzięki dotacjom unijnym, które pozyskało miasto.

Inwestycja będzie kosztowała prawie 8,2 mln zł, a jej realizacja ma się zakończyć w kwietniu przyszłego roku. – Projekt zostanie w 85 proc. sfinansowany z funduszy europejskich w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Zielonej Góry, ujętych w Regionalnym Programie Operacyjnym Lubuskie 2020, a pozostałe 15 proc. miasto wyłoży z własnego budżetu – tłumaczy Monika Zapotoczna z kancelarii prezydenta Zielonej Góry. Magistrat dopłaci z nadwyżek osiągniętych w innych przetargach związanych z rewitalizacją zieleni w Zielonej Górze.

Urzędniczka podkreśla, że ideą przedsięwzięcia jest stworzenie miejsca, w którym zielonogórzanie i turyści będą mogli aktywnie spędzić czas, mając możliwość wyboru wielu form rekreacji. Podczas prac park zostanie podzielony na cztery strefy. Na terenie tzw. rodzinnej przestrzeni aktywności znajdą się polany piknikowe, miejsca do plażowania i na ogniska czy łąki z kwiatami. Poza tym nieopodal zlokalizowane będą ogrody tematyczne z budkami dla ptaków, ogródkami warzywnymi i sadami dostępnymi dla wszystkich mieszkańców. Kolejną częścią parku będzie strefa sportowo-zabawowa. Tam mają się znaleźć park linowy, zjeżdżalnie dla sanek, siłownia zewnętrzna i plac zabaw dla psów.

– Dopełnieniem przestrzeni rekreacyjnej staną się ścieżki piesze i rowerowe, miasteczko ruchu, kładki nad rzeczką oraz mała architektura – wylicza Monika Zapotoczna.

Miejski Park Odkrywców wykona Inwestycyjna Grupa Budowlana z Sosnowca. To ona złożyła najkorzystniejszą ofertę w przetargu zorganizowanym przez zielonogórski ratusz. Firma realizuje już inne kontrakty w mieście – rewitalizuje park Sowińskiego oraz park przy Salomei i Lechitów.

Dolina Gęśnika to niejedyny teren, który zyska nowy blask dzięki dotacjom unijnym. W sumie na projekt „Zagospodarowanie zdegradowanej przestrzeni publicznej na terenie miasta Zielona Góra” samorząd pozyskał ponad 37 mln zł wsparcia. – Dzięki temu zrewitalizowany zostanie obszar 25,36 ha. Prace zostaną przeprowadzone na placu przy Filharmonii Zielonogórskiej, placach Teatralnym i Matejki, Wzgórzu Winnym oraz właśnie w Dolinie Gęśnika – wyliczają urzędnicy. Dodatkowo cały obszar Śródmieścia oraz dolina zostaną objęte miejskim monitoringiem.

Przedstawiciele zielonogórskiego ratusza podkreślają, że dzięki rewitalizacji chcą zaktywizować społecznie mieszkańców obszarów zdegradowanych. Planują to osiągnąć poprzez przebudowę istniejących przestrzeni publicznych w miejsca sprzyjające rekreacji i wypoczynkowi oraz organizacji imprez kulturalnych. Tereny będą wyposażone w estetyczne i funkcjonalne urządzenia małej architektury, uporządkowana zostanie istniejąca i posadzona nowa zieleń. Odnowione mają być ciągi piesze. Wybudowany zostanie też parking podziemny. Jak podaje magistrat z Zielonej Góry, planowany termin zakończenia całego projektu to 30 czerwca 2018 roku.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: j.blikowska@rp.pl

Za niespełna rok mieszkańcy Zielonej Góry będą mogli aktywnie wypoczywać w Miejskim Parku Odkrywców, który powstanie w Dolinie Gęśnika – niewielkiej rzeczki płynącej niedaleko centrum miasta. Cały teren będzie zrewitalizowany. To wszystko jest możliwe dzięki dotacjom unijnym, które pozyskało miasto.

Inwestycja będzie kosztowała prawie 8,2 mln zł, a jej realizacja ma się zakończyć w kwietniu przyszłego roku. – Projekt zostanie w 85 proc. sfinansowany z funduszy europejskich w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Zielonej Góry, ujętych w Regionalnym Programie Operacyjnym Lubuskie 2020, a pozostałe 15 proc. miasto wyłoży z własnego budżetu – tłumaczy Monika Zapotoczna z kancelarii prezydenta Zielonej Góry. Magistrat dopłaci z nadwyżek osiągniętych w innych przetargach związanych z rewitalizacją zieleni w Zielonej Górze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej