Aktualizacja: 09.05.2025 22:18 Publikacja: 29.06.2017 00:00
Piotr Mazurkiewicz
Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard
Tymczasem sposób prezentowania tego typu miejsc znacząco się zmienił. 20 czy 30 lat temu folklor, dziedzictwo osadników przedstawiano niesłychanie konserwatywnie i zachowawczo. Dzisiaj te karty z naszej burzliwej historii stają się ogromnym kapitałem, ponieważ turystów przyciągają ślady czegoś autentycznego.
Nawet w Polsce świadomość bardzo rozwiniętego kilkaset lat temu osadnictwa z terenu Królestwa Niderlandów jest bardzo niska. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że tradycje choćby produkcji twardych serów na terenach obecnej Polski nie wzięły się z kosmosu, tylko zostały przywiezione z innych krajów. Ślady mieszkańców z różnych społeczności są zresztą widoczne do dzisiaj, zachowały się choćby w dawnych nazwach miejscowości.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas