Wsparcie przedsiębiorczości się opłaca

Nowe rozdanie funduszy unijnych może część władz samorządowych przyprawiać o ból głowy. Hasłem przewodnim unijnej polityki stało się takie wykorzystanie europomocy, by przynosiła trwałe efekty w postaci prężniej rozwijających się gospodarek regionalnych.

Publikacja: 15.06.2017 21:00

Anna Cieślak-Wróblewska

Anna Cieślak-Wróblewska

Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard

Piszę o bólu głowy, bo takie podejście stanowi zwrot o 180 stopniu wobec unijnego budżetu na lata 2007–2013. Choć i wówczas wskazywano pewne priorytetowe kierunki (np. wzrost konkurencyjności i innowacyjności przedsiębiorstw), to w praktyce dotacje dla przedsiębiorstw płynęły szerokim strumieniem bez większej refleksji. Granty dostawał niemal każdy, kto potrafił ładnie przedstawić się na papierze jako innowator. I nikomu nie przeszkadzało, że potem okazywał się innowatorem na skalę jednej gminy.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama