Aktualizacja: 19.05.2025 06:03 Publikacja: 07.06.2017 22:00
Rezydencja w Nakomiadach powróciła do dawnej świetności dzięki staraniom warszawskiego przedsiębiorcy
Foto: shutterstock
Małgorzata Jackiewicz-Garniec, historyk sztuki, autorka wraz z mężem Mirosławem Garncem monografii „Pałace i dwory dawnych Prus Wschodnich”, zapytana przeze mnie o przykłady udanych prywatyzacji wymienia Nakomiady, Galiny, Jełmuń, Pacółtowo, Sople, Dawidy, Jędrychowo.
– Te obiekty łączą funkcję odrestaurowanego zabytku z mieszkaniem właścicieli i działalnością biznesową. A Bogatyńskie, Skandławki, Gąsiorowo to pięknie odrestaurowane letnie rezydencje bogatych Polaków. Te obiekty miały najwięcej szczęścia. Dużo więcej takiego szczęścia nie miało. Nowi właściciele często nie poradzili sobie z odbudową. Zabytki znów niszczeją lub jako tako utrzymane są wystawiane na sprzedaż – dodaje ekspertka.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas