Więźniowie chętnie pracują

Lubelskie jest krajowym liderem w zatrudnieniu skazanych. Płatnie lub bezpłatnie pracuje ponad połowa z osadzonych w ośmiu zakładach karnych i aresztach śledczych.

Publikacja: 11.05.2017 22:30

Osadzeni z zakładów karnych w regionie często pracują poza murami, np. w firmach ogrodniczych.

Osadzeni z zakładów karnych w regionie często pracują poza murami, np. w firmach ogrodniczych.

Foto: shutterstock

W największym w województwie lubelskim Areszcie Śledczym w Lublinie pracuje 405 z 684 osadzonych. To prawie 60 proc. więźniów. Dzięki temu placówka jest nie tylko na pierwszym miejscu w okręgu lubelskim, ale także w ścisłej czołówce w kraju, jeśli chodzi o skalę zatrudnienia. Praca dla więźniów ma nie tylko wymiar resocjalizacyjny.

– Praca to dla nich wymierne dobro z wielu względów. Wychodząc do pracy, nie muszą siedzieć w celi. Zatrudnienie ma też ogromne znaczenie przy staraniu się o przedterminowe warunkowe zwolnienie po odbyciu połowy kary. A dzięki płatnej pracy mają możliwość spłacenia swoich zobowiązań alimentacyjnych, długów komorniczych, grzywny czy innych świadczeń zasądzonych przez sąd – wylicza mjr Jacek Zwierzchowski, zastępca dyrektora AŚ w Lublinie.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama