Nowe serce dla Szczecina

Do udziału w konkursie na pomysł na zagospodarowanie Śródodrza w Szczecinie zgłosiło się 251 biur architektonicznych – z Polski, Niemiec, Danii, Hiszpanii, a nawet z Japonii.

Publikacja: 20.04.2017 23:00

Prace planistyczne związane z Łasztownią rozpoczną się w grudniu tego roku, a w styczniu 2018 r. zos

Prace planistyczne związane z Łasztownią rozpoczną się w grudniu tego roku, a w styczniu 2018 r. zostanie uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego.

Foto: Fotorzepa/Bartosz Mateńko

Konkurs „Łasztownia. Nowe serce miasta” ma wyłonić najlepszy pomysł na wykorzystanie 200 ha terenu obejmującego Wyspę Grodzką, Łasztownię wraz z obszarem Portu Wolnocłowego, Kępę Parnicką i Wyspę Zieloną.

Regulamin zakłada opracowanie trzech „przybliżeń” tej wizji: od wersji szerokiej dla całego Śródodrza, poprzez pośrednią, obejmującą całość Łasztowni, po szczegółowy plan dotyczący 40 ha jej najbardziej atrakcyjnych terenów.

Głównym celem zmian jest zintegrowanie Śródodrza z miastem tak, by teren przyciągał mieszkańców. Jak podkreślił Jarosław Bondar, architekt miasta, działania zmierzające do realizacji tego celu zostały już zainicjowane i polegają m.in. na przekształceniach układu drogowego oraz przesądzeniu o lokalizacji i kształcie mostu Kłodnego, który połączy Łasztownię z ulicą Jana z Kolna.

Wizualizacja nowego mostu ukazuje jasną konstrukcję ze 100-metrowym, nieco pochylonym pylonem.

– Chcielibyśmy, by ten most był pierwszym elementem, który zostanie zbudowany w ramach projektu – mówił prezydent Piotr Krzystek podczas prezentacji koncepcji i wizualizacji mostu w 2015 roku. – Wracamy do historycznego układu połączeń. Trasa Zamkowa będzie służyć tylko tranzytowi, nowy most przywróci Łasztownię miastu.

Odwieczna przeprawa

Wyspa od zawsze ułatwiała przeprawę przez Odrę – tędy prowadził najstarszy szlak komunikacyjny łączący oba brzegi. Drewniany most (w miejscu dzisiejszego mostu Długiego) zbudowano tu już pod koniec XIII wieku. Wtedy też miasto nabyło wyspę (znacznie wówczas mniejszą) i zaadaptowało do celów portowych. Z tym związana jest jej nazwa – średniowieczne słowa łacińskie lastagium, lestagium (polski odpowiednik: łaszt) oznaczają miarę objętości ładunku (np. sypkiego).

Wkrótce rozpoczęła się zabudowa terenu i eksploatacja na potrzeby przemysłu stoczniowego i drzewnego. Powstała też rzeźnia miejska, z którą związana była pierwsza inkarnacja mostu Kłodnego – przeprawa powstała na przełomie XV i XVI wieku i początkowo służyła jedynie jako kładka do rzeźni.

Obecny układ ulic Łasztowni pochodzi z pierwszej połowy XVIII stulecia. Secesyjna zabudowa z przełomu XIX i XX wieku – m.in. domy dla robotników, fabryki i obiekty usługowe (największą budowlą była cukrownia przy ulicy Władysława IV) – została zniszczona podczas alianckich nalotów z lat 1942–1944.

Plan wieloletni

Przeszłość Łasztowni jest dobrze znana, podobnie z przyszłością – do 20 września architekci mają czas na dostarczenie miastu projektów zagospodarowania nowego serca Szczecina. W październiku komisja konkursowa kierowana przez prof. Magdalenę Staniszkis ogłosi wyniki obrad. W grudniu rozpoczną się prace planistyczne, w styczniu 2018 r. zostanie uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego, a od września 2018 r. rozpocznie się poszukiwanie inwestorów.

– Jednocześnie do 2020 r. planowana jest budowa mostu Kłodnego i przebudowa układu drogowego zdecydowanie poprawiająca dostęp do całego Śródodrza – dodaje Jarosław Bondar, który pełni też rolę wiceprzewodniczącego komisji konkursowej.

To oznacza, że prace nad nowym sercem ruszą na dobre około 2020 r. i będzie to początek długiej drogi – przykłady innych miast rewitalizujących tereny poportowe (m.in. Londynu i Hamburga) pokazują, że jest to proces wieloletni i wieloetapowy.

– Liczba zgłoszeń świadczy o tym, że firmy, podobnie jak my, widzą potencjał w Łasztowni – uważa Piotr Krzystek. – Mamy szansę stworzyć nową wizytówkę Szczecina. Z niecierpliwością czekam na końcowe rozstrzygnięcia.

Pula nagród szczecińskiego konkursu wynosi 425 tysięcy złotych. Pierwsza nagroda – 150 tysięcy.

Rzeźnia jak nowa

Pierwszy krok ku zmianie wizerunku Łasztowni postawiono w kwietniu 2013 roku, kiedy rozpoczęła się renowacja XIX-wiecznego budynku dawnej rzeźni miejskiej. Obecnie znajdują się tu biura firmy spedycyjnej, sala konferencyjno-projekcyjna, księgarnia oraz restauracja Stara Rzeźnia. „Naszą idee fixe jest promocja inicjatyw i przedsięwzięć związanych z kulturą, sztuką i twórczością artystyczną oraz edukacją. Chcemy również upowszechniać portowe i morskie tradycje Szczecina” – piszą właściciele.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska