Moda na parki rozrywki dociera do nas z solidnym poślizgiem

W całym kraju widać coraz więcej inwestycji w parki rozrywki, zarówno te tematyczne jak i ogólne, stawiające na karuzele i tego typu atrakcje. W końcu, ponieważ dotychczas poziom tego typu miejsc był tak fatalny, że tylko desperaci byli gotowi skorzystać z przerdzewiałych i zgrzytających atrakcji.

Publikacja: 11.04.2017 22:30

Piotr Mazurkiewicz

Piotr Mazurkiewicz

Foto: Fotorzepa / Waniek Ryszard

Lunaparki mają u nas długą tradycję, ale nigdy nie udało się w Polsce uruchomić ogromnych parków rozrywki, w których można spędzić nawet kilka dni, ciągle wykorzystując nowe atrakcje i tak nie obejrzeć czy spróbować ich wszystkich. Mowa choćby o Disneylandzie, ale nie tylko. W Europie Zachodniej choćby już dawno zrozumiano, że rodziny z dziećmi są w stanie zapłacić naprawdę sporo za rozrywkę na odpowiednim poziomie. Do tego, w miarę jak dzieci rosną, zmieniają się ich oczekiwania, zatem parki muszą odpowiadać na potrzeby zarówno najmłodszych, jak i nastolatków.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej