Nic dziwnego, że współcześni rycerze od ponad 20 lat ściągają tutaj na turnieje.
–26–28 maja organizujemy już XXI Turniej Rycerski, mamy więc turniejowe tradycje starsze od najlepiej znanych grunwaldzkich – mówi nam Urszula Stochel-Matuszak, dyrektor Centrum Kultury Zamek, które patronuje imprezie od początku.
– W obecnej edycji turniej w Kożuchowie został podniesiony do rangi międzynarodowej. Spodziewamy się 300 rekonstruktorów historycznych wydarzeń z pięciu krajów: Polski, Niemiec, Czech, Białorusi i Ukrainy. W ubiegłym roku gościliśmy 1,5 tysiąca widzów. W tym spodziewamy się nawet dwukrotnie więcej. Jak na ponad 7-tysięczny Kożuchów i 16-tysięczną gminę to bardzo dużo. Głównym tematem będzie oblężenie Kożuchowa w 1476 roku.
Barwny korowód
Bitwa i turniejowe potyczki toczyć się będą w jednej z fos pod murami obronnymi. W drugiej fosie, blisko Bramy Baszty Krośnieńskiej, powstanie wioska średniowieczna z warsztatami rzemieślniczymi, m.in. tkackim, garncarskim, warzenia soli, kowalskim, piekarniczym, hafciarskim i… nauki tańca. Będzie także barwny korowód uczestników turnieju i mieszkańców, który przejdzie przez ulice miasta. Turniej organizowany jest podczas Dni Ziemi Kożuchowskiej.
Współczesne bractwa rycerskie, sięgające do wielkich tradycji, skupiają pasjonatów historii z całej Polski, krążących od zamku do zamku. Nikogo więc nie dziwi, że nad całością turnieju w Kożuchowie czuwa Andrzej Tyburski z Chorągwi Grunwaldzkiej. A autorem scenariusza bitwy jest Grzegorz Kuklewski, dowódca Chorągwi Zachodniopomorskiej Księcia Kazimierza, która także wspiera Chorągiew Grunwaldzką. Zawodowo ten pasjonat rekonstrukcji jest wykładowcą akademickim ze Szczecina. Zamek w Kożuchowie współpracuje z nim od dwóch lat.