Oba kluby dzieli ponad 600 kilometrów, ale to nie przeszkoda, bo wiele je łączy: zamiłowanie do historii polskiego sportu, chęć umacniania więzi pomiędzy mieszkańcami Siedlec i lwowską Polonią oraz pielęgnowanie relacji polsko-ukraińskich.
Lwowska Pogoń – powołana w 1904 roku jako Klub Gimnastyczno-Sportowy IV Gimnazjum – to jedno z najstarszych polskich stowarzyszeń piłkarskich. Słynną nazwę przyjęto w roku 1907, kiedy młodzież postanowiła się usamodzielnić i powołać do życia niezależny klub z własnym statutem. Tak zaczynała się historia galicyjskiego futbolu – Pogoń rywalizowała wówczas z drużynami lwowskimi – Czarnymi, Lechią i Hasmoneą oraz krakowskimi – Wisłą i Cracovią. W roku 1911 działacze klubu znaleźli się w gronie założycieli Związku Polskiego Piłki Nożnej (działającego w strukturach austriackich), z którego w niepodległej Polsce wyłonił się skład działaczy PZPN.
Właśnie w latach 20. Pogoń święciła największe triumfy – pomiędzy 1922 a 1926 rokiem czterokrotnie zdobywała mistrzostwo kraju. Zawsze w pierwszej lidze (choć było parę sezonów zakończonych niepokojąco blisko strefy spadkowej). 31 sierpnia 1939 roku lwowiacy zajmowali trzecie miejsce w tabeli za Ruchem Chorzów i Wisłą Kraków.
Stawiamy na młodych
Obecna Pogoń, reaktywowana w 2009 roku za sprawą rodaków mieszkających i studiujących we Lwowie, nawiązuje do dawnej tradycji.
W 2010 roku Polacy zadebiutowali w rozgrywkach drugiej ligi regionalnej obwodu lwowskiego. Wygrali i na kolejny sezon awansowali wyżej. A potem jeszcze wyżej – obecnie rywalizują na poziomie czwartej ligi krajowej. W sezonie 2016 zajęli najlepsze, jak dotąd, szóste miejsce.