Pomogło odcięcie od świata

Znalazłam się w takiej sytuacji, że mogę całkowicie na luzie podejść do sportu. Wszystko, co jeszcze wywalczę, będzie bonusem – mówi Maja Włoszczowska, srebrna medalistka w kolarstwie górskim z Rio de Janeiro.

Publikacja: 29.12.2016 23:00

Pomogło odcięcie od świata

Foto: WWW.STARONPHOTO.COM

Rz: W filmie „Road 2 Rio” pokazującym przygotowania do igrzysk zwierza się pani, że zawsze po ciężkim sezonie znajduje pani ukojenie w okolicach Jeleniej Góry. Czy to pani ulubiony region?

Maja Włoszczowska: Mieszkam tam, od dzieciństwa jestem związana z Jelenią Górą. Uważam się za lokalną patriotkę. Uwielbiam Jelenią i okolice. Dlatego cieszę się, że mam zawód, jaki mam, bo do uprawiania kolarstwa górskiego czy szosowego tereny wokół mojego ukochanego miasta to raj. W Kotlinę Jeleniogórską przyjeżdża wielu zawodników z całej Polski, by trenować, a ja nie muszę, bo jestem u siebie. Czuję się z tego powodu wielką szczęściarą. W tym roku do mistrzostw świata w Novym Meste przygotowywałam się właśnie w domu. Istnieje wiele możliwości trenowania w Jeleniej Górze, pozostaje tylko kwestia pogody. Na rowerze musimy zacząć jeździć koło lutego, w Polsce jest wtedy jeszcze za zimno, żeby trenować, tak jak chcemy. Natomiast od końca kwietnia możemy robić tutaj wszystko i staram się trenować u siebie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej