Ponad 140 mln zł na wsparcie projektów rewitalizacyjnych zagwarantowano w lubuskim Regionalnym Programie Operacyjnym. – To pieniądze na modernizację, remonty, renowację budynków znajdujących się na obszarach zdegradowanych, stanowiących własność publiczną lub podmiotów działających w celach niezarobkowych, uporządkowanie i zagospodarowania zdegradowanych terenów i przestrzeni publicznej czy kompleksowe uzbrojenie terenów pod inwestycje – tłumaczy Sylwia Pędzińska, dyrektor departamentu zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym w lubuskim Urzędzie Marszałkowskim. Pierwszy konkurs ogłoszono w czerwcu, a do podziału było ponad 18 mln zł. Ostatecznie kwota wzrosła do blisko 60 mln zł. – Z zaplanowanych pierwotnie trzech rund konkursowych odbyły się dwie, bo pula została wyczerpana – tłumaczy urzędniczka.
Dofinansowanie – łącznie 58 mln zł – przyznano 12 projektom. To m.in. rewitalizacja parków miejskich w Sulęcinie i Strzelcach Krajeńskich, adaptacja budynków na mieszkania socjalne w Krośnie Odrzańskim, modernizacja zabytkowego pałacyku w Żaganiu, czy też prace na terenach pofabrycznych w Nowej Soli, po dawnej fabryki nici „Odra”, która złą sławę zyskała podczas ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej.
Wieża ciśnień społecznych
Znajdujący się w centrum Nowej Soli teren dawnej fabryki miasto przejmie w przyszłym roku. W tym roku resort finansów przyznał 2 mln zł na wyburzenie pofabrycznych budynków, czym zajmuje się starostwo. Prace właśnie są w toku. – Pozostanie jedynie odrestaurowana wieża jako symbol historii tej części miasta i zakładu – mówi Ewa Batko, rzecznik Urzędu Miasta. Ma to być symboliczna „wieża ciśnień społecznych i gospodarczych”, a jej rezydentami zostaną m.in. Muzeum Miejskie w Nowej Soli z nową funkcją galerii poprzemysłowej, Stowarzyszenie Solanin oraz Park Technologiczny Interior. – Wieża będzie nie tylko przebudowana ale także rozbudowana, zagospodarujemy także plac wokół niej – zapowiada urzędniczka.
Projekt rewitalizacji tego terenu przewiduje też rozbudowę głównej drogi przebiegającej przez dawny zakład i połączenie jej z ulicą Topolową. Ma nosić ona nazwę Gruschwitza, założyciela fabryki. Modernizacja obejmie także dwa hektary Parku Odry. – Cały obszar rewitalizacji to przeszło 28 hektarów, z czego prawie 20 to tereny stricte inwestycyjne – mówi Ewa Batko. Ile będą kosztować te prace? Samorząd Nowej Soli na ten cel dostał 13,5 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego. Prace zostały podzielone na dwa etapy. pierwszy to roboty przygotowawcze, które ruszą na początku przyszłego roku. W kwietniu urząd chce ogłosić przetarg na wyłonienie generalnego wykonawcy.
– To bardzo istotny moment, ponieważ będziemy pracować w systemie „zaprojektuj i zbuduj” – tłumaczy Ewa Batko. W czerwcu miasto powinno podpisać umowę z generalnym wykonawcą, którego pierwszym zadaniem będzie przygotowanie dokumentacji technicznej. – Chcielibyśmy wystartować z robotami budowlanymi w lipcu 2018 roku, a zakończyć je październiku 2019 roku. A 2020 r. zamierzamy przekazać pałeczkę przedsiębiorcom – wyjaśnia urzędniczka.