Nowy rekord Beksińskiego

Już kilkadziesiąt tysięcy osób odwiedziło Galerię Zdzisława Beksińskiego w Krakowie, w której znalazła się kolekcja Piotra Dmochowskiego.

Publikacja: 01.12.2016 22:00

W Krakowie można obejrzeć  250 prac znanego artysty.

W Krakowie można obejrzeć 250 prac znanego artysty.

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Fala zainteresowania sztuką Zdzisława Beksińskiego rośnie lawinowo. Nie da się ukryć, że zapoczątkował ją film „Ostatnia rodzina” Jana P. Matuszyńskiego, który wygrał Złote Lwy podczas ostatniej edycji festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni.

Nie ma wątpliwości, że pomogły kreacje Andrzeja Seweryna w roli głównej, który jeszcze przed gdyńskim festiwalem otrzymał nagrodę na festiwalu w Lugano, a także Aleksandry Koniecznej – jako żony malarza. Krytycznie ocenia się filmowe ujęcie postaci Tomka Beksińskiego, syna artysty, dziennikarza radiowego i tłumacza m. in. „Latającego Cyrku Monty Pythona”. Reżyser i Dawid Ogrodnik przerysowali Tomka. W kategorii skandalu wegetującego na życiu człowieka, który nie może się bronić, bo zmarł tragicznie – mówi o tym Wiesław Weiss, redaktor naczelny miesięcznika „Teraz Rock”, autor wydanej niedawno biografii Beksińskiego-juniora „Portret prawdziwy”.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń