Samorządy kuszą firmy terenami inwestycyjnymi

Na Podlasiu przybywa uzbrojonych terenów, przygotowanych do nowych inwestycji. Samorządy mogą korzystać z unijnych pieniędzy na ten cel, pierwsze dotacje już przyznano.

Publikacja: 21.11.2016 23:00

Tereny inwestycyjne w Łapach czekają na nowe firmy.

Tereny inwestycyjne w Łapach czekają na nowe firmy.

Foto: materiały prasowe

Do tej pory ze wsparcia Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020 na tego typu inwestycje skorzystały trzy samorządy: Zambrów, Augustów i Łapy. Dzięki unijnym dotacjom można uporządkować i przygotować tereny inwestycyjne tak, by nadać im nowe funkcje gospodarcze. Dofinansowanie obejmuje m.in.: prace studyjno-koncepcyjne, badania geotechniczne, uzbrojenie terenów inwestycyjnych w media czy budowę lub modernizację wewnętrznego układu komunikacyjnego. Preferowane są tereny zdewastowane ekonomicznie, po starych fabrykach, miejskie nieużytki, tereny zdegradowane. Dofinansowanie takich projektów sięga 95 procent kosztów kwalifikowanych.

Augustów szykuje strefę aktywności

Z unijnego wsparcia już korzysta Augustów, by uzbroić blisko 13 hektarów gruntów, na których zlokalizuje Strefę Aktywności Gospodarczej. Miasto otrzymało na ten cel 9,2 mln zł dotacji. – Bez pieniędzy z zewnątrz gmin nie stać na inwestycje prowadzone z rozmachem, na poziomie europejskim. A potrzeb mamy dużo i fundusze unijne pozwalają nam kreować przestrzeń publiczną i gospodarkę regionu tak, by służyła ona nie tylko obecnemu, ale również przyszłym pokoleniom. Dzięki dofinansowaniu pozyskanemu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020 jesteśmy w stanie w krótkim czasie spełnić marzenia nie tylko moje, ale wielu mieszkańców Augustowa, o prężnym rozwoju gospodarczym miasta oraz lepszych warunkach życia. Realizacja przedsięwzięcia będzie dla wielu mieszkańców szansą na dobrą pracę w powstałych na terenie strefy firmach – twierdzi Wojciech Walulik, burmistrz Augustowa.

Władze miasta podzieliły je na dwie dzielnice: uzdrowiskową i gospodarczą. W tej drugiej znalazła się działka, położona przy skrzyżowaniu dróg krajowych. I to właśnie na niej powstanie przestrzeń dla biznesu. Tereny zostaną uzbrojone w drogi wewnętrzne, sieci: wodociągową, energetyczną, kanalizację sanitarną i deszczową. Miasto liczy, że Strefa Aktywności Gospodarczej zostanie włączona do Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zakończenie prac zaplanowano na styczeń 2018 roku. Włączenie części Strefy Aktywności Gospodarczej, jako podstrefy do SSSE powinno nastąpić w 2017 roku.

– Przez ostatnie lata rozwój Augustowa kojarzony był z turystyką. Miasto jednak zostało uwolnione od ograniczeń prawnych związanych ze statusem uzdrowiska i teraz zamierzamy skupić się na tworzeniu miejsc pracy w sektorze produkcyjnym. Mamy już przedsiębiorców, którzy zamierzają tu zainwestować. Pytają, za ile będzie można kupić nieruchomości i kiedy status prawny podstrefy zostanie ustalony, słowem, kiedy będą mogli rozpocząć inwestycje. To przedstawiciele branży meblowej, spożywczej, produkcji łodzi z laminatów, maszynowej – mówi „Rz” Mirosław Karolczuk, zastępca burmistrza Augustowa. Ośmiu inwestorów podpisało już listy intencyjne.

Więcej gruntów w Łapach i Zambrowie

Łapy przygotowują dla inwestorów kolejnych 12 hektarów. W poprzedniej perspektywie, również dzięki dotacji z programu regionalnego, utworzyły już 12 hektarów terenów inwestycyjnych. Są one położone są w podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak wyjaśnia Urszula Jabłońska, burmistrz Łap, powodem poszerzenia strefy jest duże zainteresowanie przedsiębiorców. – Naszymi nowymi terenami w podstrefie interesują się już teraz potencjalni inwestorzy. Te, przekazane pod inwestycje pod koniec 2014 roku są już praktycznie zajęte. Z dziewięciu udostępnionych przez gminę działek inwestycyjnych sześć nieruchomości zostało już sprzedanych czterem firmom: Ecolette z Białegostoku, Polohay z Warszawy, Arka-Druk Artura Bacha z Białegostoku i Konekt z Białegostoku. Pozostałymi trzema interesują się kolejni inwestorzy – mówi „Rz” Urszula Jabłońska, burmistrz Łap.

W styczniu 2015 roku gmina Łapy kupiła od Krajowej Spółki Cukrowej dodatkowe 12 hektarów. Teren został już włączony do Podstrefy Łapy TSSE. – Wniosek o dofinansowanie z RPOWP złożyliśmy jako pierwsi z Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego. Otrzymaliśmy blisko 14 mln zł dotacji. Równolegle prowadziliśmy przetarg na uzbrojenie tych terenów. Teraz trwają prace budowlane. Zgodnie z harmonogramem nowe tereny inwestycyjne w Łapach będą gotowe w listopadzie 2017 roku – przewiduje Urszula Jabłońska. Podstrefa będzie dysponowała 24 hektarami świetnie przygotowanych gruntów.

– Łapy oferują atrakcyjne cenowo grunty, nie ma też problemu z pracownikami. Planuje się modernizację drogi Białystok – Łapy, jest dobre połączenie kolejowe. W ciągu tygodnia odbiorę plac budowy, niedługo potem rozpocznę inwestycję. Na początku będziemy zatrudniać około 20 osób – mówi „Rz” Marcin Antonowicz, właściciel i prezes Ecolette Sp. z o.o., który zainwestował w podstrefie. Spółka produkuje jednorazowe palety kartonowe. To rozwiązanie innowacyjne. Nikt inny na rynku nie wyrabia palet kartonowych z udźwigiem do 2 ton.

Ofertę dla firm rozwija także Zambrów, który na początku roku otrzymał 2,1 mln zł, co pozwoliło uzbroić 6,5 hektara w niezbędne media. Pierwsze tereny inwestycyjne w Zambrowie powstały w roku 2009, to 32,7 ha. Koszt tamtej inwestycji wyniósł 14,3 mln. zł. Kwota dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej na lata 2007–2013 wyniosła 8,7 mln. zł. Działki na nich położone zostały sprzedane.

Do tej pory ze wsparcia Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020 na tego typu inwestycje skorzystały trzy samorządy: Zambrów, Augustów i Łapy. Dzięki unijnym dotacjom można uporządkować i przygotować tereny inwestycyjne tak, by nadać im nowe funkcje gospodarcze. Dofinansowanie obejmuje m.in.: prace studyjno-koncepcyjne, badania geotechniczne, uzbrojenie terenów inwestycyjnych w media czy budowę lub modernizację wewnętrznego układu komunikacyjnego. Preferowane są tereny zdewastowane ekonomicznie, po starych fabrykach, miejskie nieużytki, tereny zdegradowane. Dofinansowanie takich projektów sięga 95 procent kosztów kwalifikowanych.

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej