Unikalnych pomysłów nie brakuje

Zbroje płatnerza z Lublina noszą rekonstruktorzy z całej Europy, a stworzona tu karciana gra „Teomachia” podbiła rynek w USA.

Publikacja: 13.10.2016 23:00

Adam Kwapiński i Michał Sieńko odnieśli sukces  na rynku gier w Polsce i za granicą.

Adam Kwapiński i Michał Sieńko odnieśli sukces na rynku gier w Polsce i za granicą.

Foto: Centrum Kultury

Cezary Hunkiewicz i Anna Bakier założyli na ul. Królewskiej, tuż przy Starym Mieście galerię Lublov, jak wskazuje nazwa – z pamiątkami związanymi z Lublinem. Nie zwykłymi pocztówkami, ale z niebanalnymi produktami wykonanymi przez artystów związanych z miastem.

Adam Kwapiński, historyk z wykształcenia, połączył wiedzę z pasją. Cztery lata temu założył Fabrykę Gier Historycznych. Z sukcesem odnalazł się na rynku, który notuje nawet 40-proc. wzrosty. Krajowych graczy podbił grą „Sigismundus Augustus”, a USA zawojował „Teomachią”, przygotowaną przy wsparciu Sandy’ego Petersena (współtwórcy Age of Empires, czy Dooma). Zbiórka na międzynarodowe wydanie tej gry w serwisie crowdfundingowym Kickstarter przyniosła 120 tys. dol. wpłat. – Rynek zagraniczny jest dla nas coraz bardziej znaczący – mówi Kwapiński.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej