Pół tysiąca start-upów, nowatorskie pomysły z całej Polski i tylko 60 miejsc. Tak wyglądała ostra selekcja w ramach tzw. platform startowych na ścianie wschodniej. W zakończonym ledwie parę tygodni temu konkursie „Hub of Talents” wyłoniono w efekcie 60 najbardziej innowacyjnych projektów.
Projektowanie sukcesu
Teraz ich rozwojem i przygotowaniem młodych firm do rozpoczęcia działalności zajmą się parki naukowo-technologiczne (PNT). Mają zapewnić wsparcie tym, którzy mają ciekawy pomysł na biznes, ale nie wiedzą jak przenieść go z głowy do realnego świata.
„Hub of Talents” (z ang. hub talentów) to jedna z trzech ogólnopolskich inicjatyw wspierających rozwój młodych i innowacyjnych, adresowana do start-upów w woj. podlaskim i warmińsko-mazurskim.
Liderem programu wartego ponad 7 mln zł jest PNT z Białegostoku. I to właśnie pod jego skrzydła trafiło najwięcej start-upów (22). Ale nad dużą grupą projektów pieczę będą miały też parki z Warmii i Mazur – do inkubacji w nich zakwalifikowano w sumie 28 start-upów.
– Zainteresowanie konkursem przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Napłynęły do nas pomysły z całej Polski. Finalnie zrekrutowaliśmy 13 start-upów – mówi Magdalena Ben-Rynkiewicz, kierownik Inkubatora Przedsiębiorczości w Olsztyńskim Parku Naukowo-Technologicznym (OPNT).