Powrót króla syntezatorów

Jean-Michel Jarre powrócił po sześciu latach na trasę koncertową i wystąpi 6 listopada w katowickim Spodku z nową płytą „Electronica”.

Publikacja: 11.10.2016 23:00

Jean-Michel Jarre: – Na początku mojej kariery podpisałem cyrograf, ale pewnego dnia przyjdzie mi za

Jean-Michel Jarre: – Na początku mojej kariery podpisałem cyrograf, ale pewnego dnia przyjdzie mi zapłacić za młodzieńczą wenę.

Foto: materiały prasowe

„Faust w literaturze i muzyce Goethego oraz Berlioza” tak brzmiał tytuł pracy magisterskiej francuskiego artysty. Kiedy patrzy się na niego, rocznik 1948, można pomyśleć, że młodzieńczy wygląd oraz aktywność muszą się łączyć się z podpisaniem cyrografu.

– Na początku mojej kariery podpisałem cyrograf, ale pewnego dnia przyjdzie mi zapłacić za młodzieńczą wenę – żartował Jarre w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, tuż przed premierą najnowszego albumu. – A mówiąc serio: mój nowy album nie bez powodu nazywa się „Electronica: Maszyna czasu”. Konserwuje mnie muzyka.

Pozostało 94% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej