Od korzeni do filharmonii
Shemekia Copeland została „bluesową artystką roku” i zdobyła też nagrodę za „najlepszy bluesowy album roku” – „Outskirts Of Love”. Z kolei Toronzo Cannon i Bruce Iglauer, założyciel wytwórni Alligator Records, są laureatami nagrody w kategorii „producent roku” za album „The Chicago Way”. Keb’Mo’ został „bluesowym artystą roku”. Nagrody Living Blues Awards rozdano po raz 23.
– I tym razem postawiłem na różnorodność – powiedział Ireneusz Dudek, pomysłodawca i dyrektor katowickiego festiwalu. – Chcę pokazać jak najszerszą paletę bluesa, poczynając od tradycyjnego chicagowskiego, a kończąc na symfonicznych brzmienia. Szerszą reprezentację niż na poprzednich edycjach festiwalu będą mieli polscy wykonawcy. Mam też przyjemność zapowiedzieć absolutną nowość: warsztaty gitarowe poprowadzi wielki Albert Lee.
To będzie druga już edycja Rawy Blues, która wykorzystuje pełen potencjał Katowic, promujących się jako Miasto Muzyki. Dlatego festiwal zagości w nowoczesnej sali koncertowej Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Pierwszego dnia imprezy, w piątek 30 września wystąpią tam mistrz akustycznego bluesa Corey Harris oraz Keb’ Mo’, bezsprzecznie jeden z najsłynniejszych współczesnych bluesmanów, który po raz pierwszy w swoim życiu zaprezentuje swoje kompozycje w symfonicznych aranżacjach, przygotowanych specjalnie na Rawę Blues. Katowice, od wielu już dekad polska stolica bluesa – będzie miała więc swój wkład w rozwój gatunku na świecie. Gitarzyście towarzyszyć będzie Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod dyrekcją Krzesimira Dębskiego.
Corey Harris to gitarzysta i wokalista, który od lat łączy tradycyjnego akustycznego bluesa z delty Missisipi z afrykańskimi brzmieniami. Aby pogłębić swoją wiedzę na ten temat przez rok mieszkał w Kamerunie. Harris od początku sięgał do korzeni i rozwijał talent grając u boku takich największych mistrzów jak B.B. King, Taj Mahal i Buddy Guy. Wystąpił w filmie „Feel Like Going Home” w reżyserii Martina Scorsese, a w 1997 roku otrzymał prestiżową nagrodę Blues Music Award za „Najlepszy Album Akustyczny Roku”.
Harris jest również laureatem nagrody przyznawanej przez Bractwo MacArthura osobom, które wykazują się kreatywnością w karierze i nie odcinają kuponów od przeszłości. Wyróżnieniu towarzyszył grant w wysokości ponad 600 tysięcy dolarów. Biorąc pod uwagę, że gwiazdy bluesa wciąż najwięcej zarabiają na festiwalach i koncertach w Europie, bo ojczyzna nie jest dla nich szczególnie łaskawa to kwota gigantyczna. O artystycznej kreatywności gitarzysty fani bluesa będę mieli okazję przekonać się w doskonałych warunkach sali koncertowej NOSPR.