Aktualizacja: 11.05.2025 22:26 Publikacja: 06.09.2016 22:00
Łodzianie polubili miejskie rowery.
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
– To daje 10 tys. wypożyczeń dziennie – wylicza Marcin Masłowski, rzecznik Urzędu Miasta. Dodaje, że łodzianie długo czekali na rowery miejskie, a teraz jak już są to korzystają z nich bardzo chętnie. Zwłaszcza, że jednoślady stoją w centrum i w ciągu pierwszych 20 minut niemal wszędzie dojadą rowerem za darmo.
System miejskich wypożyczalni ruszył w Łodzi 30 kwietnia, po latach nieudanych prób związanych z jego uruchomieniem. W początkowej fazie obejmował 100 stacji zlokalizowanych w centrum, obsługujących tysiąc rowerów. Jednoślady od razu przypadły do serca mieszkańcom i turystom. Tylko w maju wypożyczano rowery aż 373 tys. razy. W czerwcu było ich jeszcze więcej. Dzienny rekord wypożyczeń odnotowano 12 maja. Łodzianie sięgnęli wtedy po rowery 17 655 razy w ciągu 24 godzin. – W żadnym innym systemie w Polsce nigdy dotąd nie zbliżono się do średniej prawie 18 tys. wypożyczeń w ciągu jednego dnia – mówi Marcin Masłowski. I dodaje, że to prawdopodobnie także jeden z najlepszych wyników odnotowanych kiedykolwiek w europejskich sieciach wypożyczalni. – Wyniki Łódzkiego Roweru Publicznego to najlepszy dowód na to, że Łódź jest obecnie jednym z najbardziej rowerowych miast w tej części Europy. Od końca kwietnia pojazdy są wypożyczane średnio co około 9 sekund – to mówi samo za siebie – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes firmy Nextbike Polska, operatora systemu.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas