– Biogospodarka to nowa gałąź gospodarki, która odpowiada na olbrzymie wyzwania stojące przed światem, jak zmiany klimatyczne, przeludnienie czy kurczenie się zasobów naturalnych – mówi Andrzej Siemaszko, doradca marszałka województwa łódzkiego ds. biogospodarki. – Polska, pomimo swojego dużego potencjału, do tej pory w ograniczonym zakresie uczestniczyła w jej wdrażaniu, Zdecydowaliśmy więc jako region przygotować własną strategię biogospodarczą.
Spichlerz Europy
Ekologicznych akcentów nie brakuje w regionalnych inteligentnych specjalizacjach województwa łódzkiego, ogłoszonych w 2015 r. Jednym z nich jest innowacyjne rolnictwo i przetwórstwo rolno-spożywcze.
– Szczególnie duże możliwości daje produkcja żywności wysokiej jakości: ekologicznej, prozdrowotnej czy funkcjonalnej – zaznacza Andrzej Siemaszko. – Nie tylko nasz region, ale cała Polska, ma szanse należeć do globalnej czołówki w jej dostawach. Ekologiczne podejście do spraw żywności i żywienia dotyczy także edukacji w zakresie żywienia czy dietetyki – dodaje.
Kluczową rolę w rozwoju biogospodarki regionu może odegrać silne oparcie samorządu i przedsiębiorców w jednostkach naukowych. Przykładem działań z tym związanych jest uruchomienie od nowego roku akademickiego biogospodarki jako kierunku studiów przez Politechnikę Łódzką we współpracy z Politechniką Warszawską i Wojskową Akademią Techniczną.
Łódzkie stawia także na rozwój zielonej energii, czyli m.in. biogazowni i biorafinerii, bardziej efektywne wykorzystanie odpadów, a także bioprzemysł.