Rz: Winobranie staje się coraz większą imprezą, coraz tłumniej odwiedzaną, poszerza się też jego program kulturalny. Jak przedstawia się w tym roku?
Agata Miedzińska: Kierowany przeze mnie Zielonogórski Ośrodek Kultury zaangażowany jest w Dni Zielonej Góry od 2010 roku. W tym czasie wprowadziliśmy do programu elementy artystyczne, bez których Winobranie trudno już sobie wyobrazić, tak mocno zakorzeniły się w jego krajobrazie. To przecież dziewięć dni wspólnej zabawy. Chodzi mi szczególnie o Scenę Miasteczka Winiarskiego, bo tak jak po jednej stronie ratusza prezentujemy nasze lubuskie winnice, tak po drugiej pokazujemy to, co jest najlepsze w naszym środowisku muzycznym, nie pomijając oczywiście artystów zewnętrznych. Ta scena rządzi się prawem jak największej różnorodności. Występują tam zespoły ludowe, folkowe, reggae, taneczne, kabarety. Sięgamy też po artystów, którzy zaczynają swojej kariery i otrzymują pierwsze nagrody, tak jak chociażby Daria Zawiałow, tegoroczna laureatka nagrody im. Anny Jantar – opolskiej Karolinki na KFPP w Opolu.