Sandacz i pierogi a na deser babka

O tym, że ziemia lubuska płynie nie tylko winem, świadczą liczne imprezy spod znaku dobrego jedzenia. Wakacje to czas, kiedy jest ich najwięcej.

Publikacja: 04.08.2016 23:00

Święto Sandacza w Lubniewicach przyciąga tłumy gości. W 2015 r. było ich 15 tysięcy

Święto Sandacza w Lubniewicach przyciąga tłumy gości. W 2015 r. było ich 15 tysięcy

Foto: Urząd Miasta Lubniewice

– Nasze województwo jest tyglem kulturowym, który oznacza także tygiel w jadłospisie – mówi Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego. – Pamiętam, kiedy na liście lubuskich produktów tradycyjnych było tylko pięć pozycji, dziś jest już 58. A może być jeszcze więcej. To ogromny sukces, który pokazuje, że region jest niezwykle bogate w smaki i aromaty.

Wśród specjałów, które na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa reprezentują województwo lubuskie, są dania rybne, m.in. wojnowska ryba na kwaśno czy węgorz parowany po rybacku. Ich obecność tam nie dziwi, bo Lubuskie nazywane jest krainą pięciuset jezior.

Pozostało 89% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska