Aktualizacja: 19.05.2025 13:48 Publikacja: 31.07.2016 22:00
Kamila i Andrzej Czaja, organizatorzy festiwalu
Foto: materiały prasowe
Rzeczpospolita: Skąd wziął się pomysł na festiwal i jakie pana doświadczenia legły u jego podstaw?
Andrzej Czaja: W pierwotnym założeniu celem miał być Master Class dla studentów, laureatów konkursów krajowych i międzynarodowych z Polski i zagranicy. Już po pierwszej edycji w 2009 r. zdecydowaliśmy, aby równolegle organizować festiwal. Pomysł zaś zrodził się podczas jednego ze spotkań z profesorem Bartkiem Niziołem w Szwajcarii, koncermistrzem Orkiestry Opery w Zurichu, w jego domu na wsi Hüntwangen pod Zurichem. Ponieważ od lat szkolnych jesteśmy przyjaciółmi, powstała idea promocji talentów muzycznych. Zaś jej początek miał być w Pile, malowniczym mieście Wielkopolski, w którym mieszkam z rodziną. Bartek Nizioł, niekwestionowany autorytet polskiej wiolinistyki, został dyrektorem artystycznym, ja dyrektorem organizacyjnym, a moja żona Kamila koordynatorem wydarzenia. Podzieliliśmy zadania, Bartek zaprasza profesorów i artystów, a ja wraz z moją żoną Kamilą przygotowujemy kwestie organizacyjne i wizerunkowe. W ten sposób narodził się Music Festival & Master Class w Pile.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas