Muzeum Filumenistyczne w Bystrzycy Kłodzkiej położone jest 94 km na południe od Wrocławia. Filumenistyka to hobby polegające na zbieraniu etykiet zapałczanych i zgłębianiu historii niecenia oraz użytkowania ognia.
– Muzeum w Bystrzycy Kłodzkiej to jedyne takie miejsce w Polsce, w którym można poznać historią niecenia ognia. Jest to jedna z niewielu tego typu placówek na świecie – mówi Tomasz Nowicki, dyrektor tego muzeum.
Odwiedzając muzeum, poznamy różne metody rozpalania ognia i zobaczymy rozmaite przedmioty służące do tego celu, m.in. krzesiwa (metalowe i skałkowe – przypominające kształtem broń palną), zapalniczki: lontowe, benzynowe, gazowe, elektryczne, chemiczne. Niektóre mają bardzo ciekawe kształty np. zapalniczki przypominające aparat fotograficzny, szminkę do ust, czy samochód, zapałki, opakowania i etykiety zapałczane z kraju i z zagranicy.
Prawdziwym unikatem jest lampa Döbereinera – rodzaj zapalniczki chemicznej wynalezionej w 1823 roku przez niemieckiego chemika Johanna Wolfganga Döbereinera. Płomień powstaje z powodu reakcji chemicznej, do której potrzebny jest m.in. kwas siarkowy i platyna. Ten sposób niecenia ognia jest dosyć niebezpieczny, ale odwiedzając muzeum nie należy obawiać się o bezpieczeństwo.
Na szczególną uwagę zasługuje licząca ponad pół miliona egzemplarzy kolekcja etykiet zapałczanych. Pierwsze z nich pojawiły się w latach 80. XIX w. Przez lata pełniły one różne funkcje m.in. reklamową, propagandową oraz dekoracyjną. W muzeum zobaczymy opakowania i etykiety pochodzące z Polski i z zagranicy m.in. z Chin, Francji, Wielkiej Brytanii, USA. Najstarsze eksponaty z kolekcji są z przełomu XIX i XX w.