Aktualizacja: 09.05.2025 19:12 Publikacja: 18.07.2016 19:07
Foto: Fotorzepa/Maciej Zienkiewicz
Przychodziłem do gazety po 20 latach pracy w telewizji; miałem szczęście uczestniczyć w budowie komercyjnego Polsatu od chwili narodzin, jasne więc było dla wszystkich, że doświadczenia wyniesione ze współpracy z Zygmuntem Solorzem będę chciał przenieść do nowego obszaru wyzwań zawodowych. Odpowiedź więc brzmiała: „W pierwszej kolejności multimedia”.
Współczesna gazeta bez interaktywnej strony internetowej, bez aplikacji mobilnych, bez ruchomego obrazka nie ma szansy w globalnej, czy choćby lokalnej konkurencji. To była pierwsza część przyjętej z satysfakcją odpowiedzi. Ale równie ważna była część druga, która zawierała się w słowie: „regionalizacja”. Co miałem na myśli? Nic innego, tylko wyprowadzenie gazety z zaklętego kręgu tematyki stołecznej. Przez lata dziennikarze przyzwyczajeni byli do skupiania uwagi na tematyce warszawskiej. Trudno im się było wyrwać z trójkąta Sejm–rząd–prezydent. A przecież życie jest gdzie indziej! Nowoczesne państwo to przede wszystkim aktywność obywateli.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas