Podczas igrzysk w Berlinie zdobyła go, w konkursie rzutu oszczepem, Maria Kwaśniewska – był to jeden z sześciu polskich medali w igrzyskach, które tak bardzo zapadły w pamięć. O atmosferze, jaka panowała w Berlinie, świadczy zdjęcie z podium oszczepniczek, na którym rywalki Kwaśniewskiej – Niemki Tilly Fleischer i Luise Krüger – unoszą ręce w nazistowskim pozdrowieniu. Gdzieś w dali na trybunie stoi kanclerz Trzeciej Rzeszy, który niebawem zaprosi medalistki do swojej loży. Będą kolejne zdjęcia, w tym jedno, które kilka lat później odegra ważną rolę.
Festiwal niektórych narodów
Wybór berlińskiej kandydatury do organizacji igrzysk dokonał się w 1931 roku, jeszcze przed dojściem nazistów do władzy. Później, w nowej sytuacji politycznej, pojawiły się głosy, by zmienić miejsce ich rozgrywania. Przygotowania do konkurencyjnej imprezy – „Olimpiady Ludowej” – rozpoczęły się w Barcelonie, jednak tuż przed jej rozpoczęciem w Hiszpanii wybuchła wojna domowa.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski był bardzo wyrozumiały. Tylko jeden jego członek – Amerykanin Ernest Lee Jahncke, potomek niemieckich protestantów – zaprotestował przeciw nazistowskim metodom, jednak szybko został wydalony z MKOl i było po sprawie.
Igrzyska w Berlinie stały się faktem – 1 sierpnia 1936 roku na bieżnię Stadionu Olimpijskiego w Berlinie wkroczyło 4069 sportowców z 49 krajów (Hitler, za pośrednictwem niemieckiego komitetu olimpijskiego, wskazał, które reprezentacje można zaprosić). W kilku państwach europejskich i USA pojawił się pomysł bojkotu igrzysk, jednak ostatecznie nie doszedł do skutku (Hiszpania zdecydowała o rezygnacji w dniu otwarcia).
W tym czasie 23-letnia lekkoatletka z Łodzi była w doskonałej formie – od kilku lat należał do niej rekord Polski w rzucie oszczepem. W 1936 roku zdobyła kolejne tytuły mistrzyni Polski, nie tylko w tej konkurencji, ale też w trójboju (bieg na 100 metrów, skok wzwyż i rzut oszczepem) oraz pięcioboju (bieg na 100 metrów przez płotki, pchnięcie kulą, skok wzwyż, skok w dal i bieg na 200 metrów). Kilka dni przez rozpoczęciem berlińskich igrzysk ustanowiła rekord życiowy – 44,03 m – który, jako rekord kraju, przetrwał do roku 1952.