RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 27.12.2024 00:44 Publikacja: 12.06.2016 23:00
Plakat wystawy „Andrzej Wajda. Szkicownik”
Foto: materiały prasowe
Nazwa krakowskiego Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha pochodzi od pseudonimu Feliksa Jasieńskiego, ekscentrycznego krytyka i kolekcjonera, działającego na przełomie XIX i XX wieku, zafascynowanego sztuką Japonii. Jasieński był też autorem zbioru esejów „Manggha”, nawiązującego do tytułu serii tomików z drzeworytami słynnego japońskiego artysty Katsushika Hokusai.
Pomysłodawcą nazwy muzeum jest Andrzej Wajda. To on, razem z żoną Krystyną Zachwatowicz, znakomitą scenografką, zainicjował jego budowę. Reżyser przeznaczył na ten cel prestiżową Nagrodę Kioto, którą otrzymał w 1987 roku od Fundacji Inamori za twórczość filmową i teatralną. Tak powstała Fundacja Kyoto-Kraków Andrzeja Wajdy i Krystyny Zachwatowicz, która zajęła się realizacją pomysłu. Pierwotnie fundatorzy myśleli przede wszystkim o stworzeniu miejsca dla wyjątkowej kolekcji sztuki japońskiej, zgromadzonej przez Feliksa Jasieńskiego. Andrzej Wajda po raz pierwszy zobaczył część tych zbiorów, wystawionych w latach 40. w Sukiennicach. Wtedy zaczęła się jego własna fascynacja Japonią, którą bezpośrednio miał poznać dopiero w latach 80. i 90. W niezwykłe przedsięwzięcie budowy Mangghi na brzegu Wisły naprzeciw Wawelu zaangażowało się również wiele polskich i japońskich instytucji oraz osób prywatnych.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji to klucz do udrożenienia miast.
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesowego dla prowadzonych przez kobiety startujących firm technologicznych.
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu Terytorialnego?
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Architecture & Management, o znaczeniu terenów zielonych w rozwoju miast.
Nadejście nowego roku to często czas postanowień. Mogą one dotyczyć różnych obszarów naszego życia, choć z ich realizacją… bywa różnie. Warto więc skupić się na takich, które są dość proste w wykonaniu i jednocześnie przyniosą nam wymierne korzyści, wygodę i spokój. Pomoże w tym aplikacja PeoPay Banku Pekao S.A. z którą można ćwiczyć dobre nawyki finansowe, uporządkować swój budżet i oszczędzić.
Sztuczna inteligencja w służbie samorządu? Wyobraź sobie miasto, w którym po ciężkim dniu pracy wracasz do domu, a korki – po prostu zniknęły.
Województwo warmińsko-mazurskie, z ponad 200 km granicy z obwodem królewieckim, wymaga wsparcia, zwłaszcza w obecnej sytuacji geopolitycznej – mówi Marcin Kuchciński, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
Chociaż najważniejszym dla samorządowców wydarzeniem w 2024 roku były oczywiście wybory, to mijający rok był także czasem reform. I na pewno na tym się nie skończy.
Przyszłoroczny budżet regionu będzie najwyższy w historii. Zamknie się kwotą przeszło 4,1 mld zł, z czego ponad połowa trafi na inwestycje.
Rosnący dług miasta bierze się z tego, że my cały czas inwestujemy, pomimo że planowana nadwyżka operacyjna w 2025 r. będzie sięgała 300 mln zł – mówi Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa.
Zmiany demograficzne i społeczne powinny stać się podstawą do zastanowienia się nad kompetencjami samorządów lokalnych. Potrzebny jest przegląd przepisów prawa samorządowego – tak, by sprostać potrzebom mieszkańców.
Polska może zostać liderem infrastruktury rowerowej w Europie, ale potrzebuje strategii, specustawy rowerowej i lepszej współpracy administracji – to wnioski z debaty zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. „Rzeczpospolita” była partnerem wydarzenia.
W regionie odbył się kongres poświęcony dostępności w turystyce społecznej. Ukazał się także album „Dolny Śląsk po królewsku” w wersji dostosowanej dla osób ze szczególnymi potrzebami.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas