Luksus wchodzi do Lublina

Superwykończone mieszkania w odnowionych kamienicach i nowoczesnych apartamentowcach coraz częściej trafiają do oferty – i sprzedaży, i najmu.

Publikacja: 09.06.2016 23:00

77-metrowe mieszkanie przy ul. Milenijnej jest wycenione na 449 tys. zł. Fot. Marcin Mularczyk

77-metrowe mieszkanie przy ul. Milenijnej jest wycenione na 449 tys. zł. Fot. Marcin Mularczyk

Foto: Forum NIeruchomości Lublin

– Rynek luksusowych apartamentów istnieje w Lublinie od niedawna, ale rozwija się bardzo dynamicznie – mówi Joanna Kubiak, dyrektor oddziału Freedom Nieruchomości. – Są firmy, które skupują zaniedbane mieszkania w kamienicach na Starym Mieście i wykańczają je w  wysokim standardzie. Także w ścisłym centrum powstało kilka apartamentowców, w których lokale kupują m.in. inwestorzy.

Szukają wykończonych

Także Sławomir Horbaczewski, ekspert rynku nieruchomości, zwraca uwagę na Stare Miasto. – To obszar, który odzyskuje dawny blask. Jest tu miejsce na apartamenty zarówno w rewitalizowanych, historycznych budynkach, jak i w nowoczesnych plombach – potwierdza. – Takich inwestycji, także na wynajem, będzie przybywać – ocenia.

A Joanna Kubiak dodaje, że lokale z wyższej półki znajdziemy też w rejonie szkół wyższych, m.in. Akademii Medycznej. – Apartamentów poszukują m.in. zagraniczni studenci medycyny, których w ubiegłym roku było w Lublinie ok. 1,2 tys. – wyjaśnia. – Także pozostali studenci z zagranicy, których było ok. 3 tys., mają większe oczekiwania niż studenci z Polski – zwraca uwagę.

Przyznaje, że wybudowane przez deweloperów apartamenty trudno znaleźć poza Śródmieściem. – Oprócz kilku inwestycji w okolicach biznesowego centrum, czyli w rejonie ul. Zana, firmy oferują tradycyjne mieszkania o standardowym rozkładzie – mówi dyrektor z Freedom Nieruchomości. – Na rynku wtórnym w pełni wyposażone, centralnie położone 100-metrowe apartamenty można kupić już za 6 tys. zł za mkw. Ceny idą w górę w zależności od standardu wyposażenia i lokalizacji.

Sławomir Horbaczewski twierdzi z kolei, że za mkw. apartamentu w Lublinie trzeba zapłacić ok. 8-9 tys. zł za mkw. – Ceny raczej nie przekraczają 10 tys. zł za mkw. – podkreśla. – W ofercie są także mieszkania wykończone pod klucz. Klienci, zwłaszcza zamożni, chętnie kupują kompletny produkt, nie chcąc tracić czasu na jego wykończenie – wyjaśnia.

Pytany o apartamenty w Lublinie Robert Mostieńczuk z oddziału Mzuri mówi, że trzeba zacząć od definicji. – Jednej nie ma – zauważa. I wymienia cechy, które musi spełniać luksusowy apartament. To doskonała lokalizacja, ładna architektura, piękne widoki, bardzo dobra komunikacja z centrum, konstrukcja i wykończenie materiałami wysokiej jakości, ochrona lub monitoring, garaż podziemny, winda z poziomu garaży, sąsiedztwo terenów zielonych. – Luksusowy apartament musi spełniać jak najwięcej tych cech, jeśli nie wszystkie – ocenia Mostieńczuk. Przydałaby się też pewność, że plan zagospodarowania wyklucza powstanie w sąsiedztwie budynków lub inwestycji, które zasłonią widoki albo zmienią okolicę na gorsze – podkreśla.

Sam apartament powinien mieć co najmniej 100 mkw. – Mieszkanie powinno być podzielone na część dzienną i nocną. Obie części powinny mieć osobne łazienki – zwraca uwagę Mostieńczuk. – Ważne są też pomieszczenie gospodarcze, taras lub balkon, miejsca parkingowe.

Z kortem i fontanną

Według Roberta Mostieńczuka w Lublinie są inwestycje, które spełniają te kryteria. – Zaliczyłbym do nich np. ponad 100-metrowe mieszkania w: Kamienicy Pod Siódemką przy ul. 3 Maja 7, Nord Park przy ul. Szeligowskiego, Centrum Park przy ul. Leszczyńskiego, w miejscu zburzonego kina Kosmos, z widokiem na Ogród Saski – wylicza. Informuje, że apartamenty w Centrum Park kosztowały od 6,5 – 7,5 tys. za mkw. Do kupienia były m.in. prawie 150-metrowe lokale. – Do tego dochodzą dwa lub trzy miejsca postojowe, projekt architektoniczny wnętrza, wykończenie i meble. Jak widać na tym, zapewne dość ekstremalnym, przykładzie, bez miliona w kieszeni się nie obejdzie – wskazuje Mostieńczuk. Luksusowe lokale trafiają także na rynek najmu. Mzuri oferuje ponad 90-metrowy apartament w Wiśniowym Sadzie na Czubach.

Do wyłącznej dyspozycji mieszkańców jest tam kort tenisowy i patio z fontanną, a blok położony jest nad wąwozem. Stawka najmu apartamentu wraz z dwoma miejscami w podziemnym garażu to 3,3 tys. zł miesięcznie. Mostieńczuk wspomina też o planowanym 17-piętrowym apartamentowcu obok hotel Hilton przy ul. Północnej.

Sławomir Horbaczewski komentuje, że Warszawa nie ma monopolu na budownictwo apartamentowe. – Najwięcej apartamentów powstaje oczywiście w stolicy, gdzie jest największa grupa zainteresowanych nieruchomościami z wyższej półki – przyznaje. – Ten segment dobrze rozwija się także w dużych miastach regionalnych oraz miejscowościach wypoczynkowych i kurortach – zauważa.

I przypomina, że jeszcze kilka lat temu apartamentów i mieszkań o wysokim standardzie było w Lublinie niewiele. – Powstawały raczej lokale o podwyższonym standardzie. Od apartamentów oferowanych w Warszawie i Krakowie dzieliła je przepaść, biorąc pod uwagę jakość – zauważa ekspert. – Lubelski rynek to wciąż przede wszystkim rynek mieszkań popularnych. Prym wiodą ekonomiczne inwestycje deweloperskie, nastawione na masowego nabywcę – dodaje. Ale, jak podkreśla Horbaczewski, wraz bogaceniem się społeczeństwa, rośnie zapotrzebowanie na mieszkania wysokiej jakości, czyli budowane w najlepszych miejscach i w najlepszych technologiach. – Lublin nie odbiega tu od reszty polskiego rynku, choć skala nie jest taka jak w większych miastach regionalnych czy w stolicy – zastrzega.

Dla porównania, jak podaje portal Morizon.pl, w Kazimierzu Dolnym 61-metrowe mieszkanie w apartamentowcu z 2000 roku można kupić za 430 tys. zł, czyli 7 tys. zł za mkw. Z kolei 59-metrowy luksusowy lokal na poddaszu kamienicy z lat 50. właściciel wycenił na 910 tys. zł, czyli 15,3 tys. zł za mkw.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.gawronska@rp.pl

– Rynek luksusowych apartamentów istnieje w Lublinie od niedawna, ale rozwija się bardzo dynamicznie – mówi Joanna Kubiak, dyrektor oddziału Freedom Nieruchomości. – Są firmy, które skupują zaniedbane mieszkania w kamienicach na Starym Mieście i wykańczają je w  wysokim standardzie. Także w ścisłym centrum powstało kilka apartamentowców, w których lokale kupują m.in. inwestorzy.

Szukają wykończonych

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej