Rz: Od czasu, gdy powstał Kontakt w Toruniu, Polskę zalała festiwalowa fala. Co dziś wyróżnia Kontakt na mapie kraju?
Bartosz Zaczykiewicz: Krystyna Meissner, projektując Kontakt, przyjęła jako zasadę premierowe prezentowanie zagranicznych spektakli w Polsce, wyszukiwanie nowych zjawisk teatralnych znanych w swoich krajach, ale dopiero odkrywanych na arenie międzynarodowej. Po ćwierćwieczu istnienia Festiwal zarówno prezentuje nowe dzieła debiutujących tu dzisiejszych mistrzów sceny europejskiej, jak i stara się wyszukiwać ich następców. Myślę, że „Kontakt” w dalszym ciągu w jakimś stopniu „zszywa” Europę, Wschód z Zachodem i Północ z Południem, ale główna rola ideowa festiwalu, a na pewno tej edycji, to próba zrozumienia, wspólnie z widownią, współczesnego świata oraz autokrytyczna postawa wobec rzeczywistości.