To będzie już 55. edycja Muzycznego Festiwalu w Łańcucie, niezmiennie odbywającego się w maju, gdy wiosna sprzyja odwiedzeniu niezwykłego zabytku, ale i spacerom po zamkowym parku.
– Pierwotny pomysł był taki, by w urokliwej Sali Balowej w Łańcucie odbywały się koncerty muzyki kameralnej – mówi prof. Maria Wierzbieniec, dyrektor imprezy i dyrektor Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie. – Zmieniają się jednak czasy i musimy to uwzględniać. Dlatego od ośmiu lat festiwal otwiera się koncertem plenerowym, a z czasem dodaliśmy drugie takie wydarzenie adresowane do szerokiego grona odbiorców. Każde z nich może zgromadzić ponad trzy tysiące widzów.