Muzyka potrafi jednoczyć ludzi

Halina Przebinda, pomysłodawczyni, producentka i reżyserka Europejskiego Stadionu Kultury mówi Jackowi Cieślakowi o programie tegorocznego koncertu finałowego w Rzeszowie.

Publikacja: 17.04.2016 16:49

Muzyka potrafi jednoczyć ludzi

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: Przypomnijmy, jakie są korzenie największej rzeszowskiej imprezy?

Halina Przebinda: Europejski Stadion Kultury będzie gościł w Rzeszowie już po raz szósty, jednak w obecnej formule po raz czwarty. Wszystko zaczęło się od inicjatywy Narodowego Centrum Kultury, które szukało pomysłu, jaki połączy kulturę krajów Partnerstwa Wschodniego z kulturą polską. NCK spodobał się nasz pomysł, stawiający na mieszane, ponadnarodowe kolektywy muzyczne, uzmysławiające, że sztuka różnych narodów przenika się ponad granicami państw, języków, religii. Bo jesteśmy do siebie podobni, bez względu na to, czy pochodzimy ze Wschodu czy z Zachodu.

W duetach, które prezentują się podczas koncertu, dominują artyści krajów związanych z Partnerstwem Wschodnim, ale formuła się rozszerzyła.

Tak, bo chcieliśmy pokazać, że cała Europa, a właściwie cały świat, bo mamy przecież również gości ze Stanów Zjednoczonych, mają wspólne korzenie i operują podobnym językiem muzycznym. Po prostu muzyka jednoczy ludzi. Pokazujemy to właśnie poprzez duety występujące podczas koncertu finałowego na rzeszowskim stadionie. Na samym początku w moim zamyśle tylko ten koncert nosił nazwę Europejskiego Stadionu Kultury. Okazała się jednak tak nośna i chwytliwa, że rozprzestrzeniła się na cały trzydniowy rzeszowskim projekt, nazywający się właśnie Europejski Stadion Kultury. Bo poza koncertem są również inne imprezy reprezentujące inne dziedziny sztuki. We wszystkich nich ideą główną jest wspólne odkrywanie tego, co niepowtarzalne w każdej z kultur, a także wymiana doświadczeń artystycznych. Zapraszani są najlepsi polscy artyści młodego pokolenia, którzy znajdują interesujących partnerów z Europy.

Kto będzie główną gwiazdą koncertu?

Z ogłoszeniem tej informacji musimy jeszcze poczekać do podpisania umowy. W roli supportu podczas koncertu kolektywów wystąpi Kortez. Karierę zaczął od programu „Must Be the Music. Tylko Muzyka”. W marcu 2015 r. wydał pierwszą EP z utworami „Zostań”, „Joe” i „Co myślisz?”. Na Listę Przebojów Trójki dostały się jego utwory: „Zostań” i „Od dawna już wiem”, które dotarły do pierwszych miejsc zestawienia. Jego dwupłytowy album „Bumerang” ukazał się 25 września 2015 r., a kiedy będziemy pokazywać go pod szyldem Europejskiego Stadionu Kultury, będziemy już wiedzieć, ile otrzymał statuetek Fryderyka, bo nominacji ma najwięcej.

Co konkretnie zobaczymy i usłyszymy podczas VI edycji Europejskiego Stadionu Kultury 24 czerwca?

Stało się już tradycją, że prezentujemy największe przeboje polskich wykonawców, wybrane przeboje gwiazd zagranicznych, wspomniane już niepowtarzalne duety. A wszystko to w ciekawej narracji i spektakularnej oprawie, również animacyjnej. W tym roku pragniemy zaprezentować pięć kolektywów, których artyści pochodzą m.in. z Ukrainy, Litwy, Gruzji czy też Libanu. Te duety to Natalia Nykiel i Golden Parazyth z Litwy, Dawid Kwiatkowski i The Hardkiss z Ukrainy, Skubas i Jono McCleer z Wielkiej Brytanii, Sarsa i Green Room & Dato Lomidze z Gruzji oraz wspomniany Piotr Rogucki z Within Temptation z Holandii.

Zawsze ważna jest plastyczność oprawy widowiska. Najlepsi polscy graficy przygotują klipy graficzne do każdej z piosenek?

W tym roku do współpracy zaprosiliśmy Łukasza Rusinka i Marcina Banię z Temporary Space Design. Każdy z nich to nagradzany twórca pracujący w bardzo charakterystycznym stylu. Scenografię przygotuje Anna Mioduszewska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Rzeźby, znana scenografka telewizyjna, twórczyni scenografii do wielu widowisk teatralnych i telewizyjnych.

Każda edycja Europejskiego Stadionu Kultury jest poświęcona wybranemu motywowi kultury.

Tak. Każda z edycji ESK ma temat przewodni. W tym roku chcemy pokazać, że sztuka, a przede wszystkim muzyka, kształtuje człowieka, wpływa na jego charakter, pomaga radzić sobie z problemami życia codziennego. Po prostu pomaga żyć we współczesnym świecie.

Jaka jest frekwencja na finałowym koncercie?

Stadion Miejski Stal mieści 50 tysięcy ludzi i tyle zapraszamy, choć bezpieczniej będzie powiedzieć, że przybędzie około 30 tysięcy widzów. Również dlatego że, jak co roku, koncert będzie transmitowany przez telewizję i to w wielu kanałach: na antenach Dwójki, TVP Kultura i TVP Rozrywka. Zapraszam na Europejski Stadion Kultury, na unikalne połączenia muzyczne, tworzące świeżą i jedyną w tym momencie wartość wśród festiwali na arenie międzynarodowej.

Rzeczpospolita: Przypomnijmy, jakie są korzenie największej rzeszowskiej imprezy?

Halina Przebinda: Europejski Stadion Kultury będzie gościł w Rzeszowie już po raz szósty, jednak w obecnej formule po raz czwarty. Wszystko zaczęło się od inicjatywy Narodowego Centrum Kultury, które szukało pomysłu, jaki połączy kulturę krajów Partnerstwa Wschodniego z kulturą polską. NCK spodobał się nasz pomysł, stawiający na mieszane, ponadnarodowe kolektywy muzyczne, uzmysławiające, że sztuka różnych narodów przenika się ponad granicami państw, języków, religii. Bo jesteśmy do siebie podobni, bez względu na to, czy pochodzimy ze Wschodu czy z Zachodu.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej