W ubiegłym roku wpływy z biletów sięgnęły 186,7 mln zł, nieco mniej niż rok wcześniej. W tym – jak wynika z szacunków przewoźnika – mają spaść do 173,5 mln zł, co stanowi niespełna 45 proc. planowanych wydatków na usługi przewozowe.
Poznański ZTM podsumował rok 2015. Z przedstwionych przez firmę danych wynika, że z jej usług skorzystało 226,6 mln pasażerów, czyli niemal 9 proc. więcej niż w 2014 r., kiedy poznańskie autobusy i tramwaje przewiozły w sumie 208 mln osób.
Największe potoki
– Ubiegły rok był bardzo udany zarówno pod względem rosnącej liczby pasażerów, jak i sprzedaży biletów – zapewnia Agnieszka Smogulecka z poznańskiego ZTM.
Z danych przewoźnika wynika, że największe potoki pasażerskie są między dużymi osiedlami mieszkaniowymi Poznania (jak Rataje czy Piątkowo) a centrum miasta. Najbardziej popularną linią jest 16, której tramwaje kursują z Piątkowa, trasą Poznańskiego Szybkiego Tramwaju do centrum, a dalej na Rataje.
Wysokie obłożenie mają też m.in. linie 5, 6, 12, 13, 14, 15, 17 i 18, które łączą peryferyjne oraz duże osiedla mieszkaniowe z centrum miasta. – Trasy linii, jak np. 5, 6, 13 wytyczono w ten sposób, że stanowią bezpośrednie połączenie przez śródmieście między odległymi osiedlami – tłumaczy Agnieszka Smogulecka.