Pieniądze z Unii na kształcenie najlepszych fachowców

W ciągu czterech lat do lubuskich szkół zawodowych trafi ponad 41 mln euro. Dzięki temu absolwenci zawodówek mogą się łatwiej odnaleźć na rynku pracy, a pracodawcy zaoszczędzić czas na ich doszkalanie.

Publikacja: 31.03.2016 16:00

W szkołach zawodowych województwa lubuskiego kształci się obecnie 19 tys. uczniów

W szkołach zawodowych województwa lubuskiego kształci się obecnie 19 tys. uczniów

Foto: 123RF

To będzie jedno z flagowych przedsięwzięć obecnego Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020. Swoim zasięgiem obejmuje wszystkie szkoły publiczne i niepubliczne prowadzące ponadgimnazjalne kształcenie zawodowe (z wyjątkiem szkół dla dorosłych). Łącznie 70 prowadzonych przez lubuskie powiaty, gminy, miasto Zielona Góra oraz szkoły państwowe.

– Pomysł wyszedł od samych starostów. W projekcie będą uczestniczyć wszystkie szkoły zawodowe. Dlatego Komisja Europejska wydała zgodę na procedurę pozakonkursową – mówi Marek Kamiński, dyrektor departamentu EFS Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. To kolejny krok do wsparcia biznesu. W poprzedniej perspektywie 2007–2013 samorząd postawił na budowę parków naukowo-technologicznych, wsparcie uczelni i transfer wiedzy do biznesu. W regionie powstało kilka centrów badawczo-naukowych przy uczelniach wyższych.

– Pracodawcy zaczęli zgłaszać, że na lokalnym rynku pracy brakuje średniej i niższej kadry zawodowej. Gospodarka naszego regionu charakteryzuje się dużą liczbą firm zlokalizowanych w kostrzyńsko-słubickiej specjalnej strefie ekonomicznej, gdzie rzeczywiście jest dużo miejsc pracy w firmach produkcyjnych – mówi Michał Iwanowski, rzecznik prasowy zarządu województwa lubuskiego.

Pracodawcy zwracali też uwagę, że absolwenci szkół zawodowych nie są gotowi do pracy w nowoczesnych firmach. Ich przeszkolenie do pracy zajmuje rok, a nawet dwa, a to kosztuje. Bywa, że kiedy już nabędą doświadczenia, odchodzą do innych firm.

W nowej perspektywie finansowej 30 proc. całej alokacji środków lubuskiego RPO skierowano na duży, pozakonkursowy projekt wsparcia edukacji zawodowej. Tylko z tego źródła do lubuskich zawodówek trafi ponad 41 mln euro. Środki zostaną przeznaczone na trzy typy działań: podniesienie jakości kształcenia i szkolenia zawodowego, w tym rozwój współpracy szkół i placówek z ich otoczeniem społeczno-gospodarczym oraz tworzenie i rozwijanie branżowych centrów kształcenia zawodowego i ustawicznego. Mają one ściśle współpracować z pracodawcami oraz elastycznie reagować na zmiany zachodzące na rynku pracy. – Centra mają się specjalizować w branżach typowych dla danego powiatu – podkreśla Michał Iwanowski.

Trzeci kierunek wsparcia to rozwój doradztwa edukacyjno-zawodowego, m.in. utworzenie szkolnych punktów informacji i kariery.

Ze wsparcia skorzystają nauczyciele przedmiotów zawodowych, którzy podniosą swoje kwalifikacje, uczestnicząc w kursach, szkoleniach i studiach podyplomowych. Po odbyciu staży u przedsiębiorców nauczyciele będą przekazywać uczniom wiedzę i przygotowywać ich do stosowania konkretnych metod i rozwiązań, z których korzystają lubuskie przedsiębiorstwa.

Z kolei uczniowie szkół zawodowych będą uczestniczyć w kursach i szkoleniach, które wykraczają poza program nauczania. Ponadto co najmniej 5000 uczniów zostanie skierowanych na odpłatne praktyki i staże. Najwięcej środków przeznaczono na sfinansowanie staży w firmach działających w specjalnej strefie ekonomicznej.

– Tam lokują się przedsiębiorstwa z najwyższej półki, więc gwarantują wysoką jakość staży i praktyk – mówi Marek Kamiński.

Projekt, który przewiduje także modernizację szkół zawodowych i placówek kształcenia zawodowego, wystartuje 1 lipca 2016 r. i potrwa do 30 czerwca 2022 roku.

To będzie jedno z flagowych przedsięwzięć obecnego Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020. Swoim zasięgiem obejmuje wszystkie szkoły publiczne i niepubliczne prowadzące ponadgimnazjalne kształcenie zawodowe (z wyjątkiem szkół dla dorosłych). Łącznie 70 prowadzonych przez lubuskie powiaty, gminy, miasto Zielona Góra oraz szkoły państwowe.

– Pomysł wyszedł od samych starostów. W projekcie będą uczestniczyć wszystkie szkoły zawodowe. Dlatego Komisja Europejska wydała zgodę na procedurę pozakonkursową – mówi Marek Kamiński, dyrektor departamentu EFS Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. To kolejny krok do wsparcia biznesu. W poprzedniej perspektywie 2007–2013 samorząd postawił na budowę parków naukowo-technologicznych, wsparcie uczelni i transfer wiedzy do biznesu. W regionie powstało kilka centrów badawczo-naukowych przy uczelniach wyższych.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska