Gdyby stworzyć ranking najpopularniejszych w ostatnich latach inwestycji samorządowych w Polsce, budowa aquaparków znalazłaby się na jednym z czołowych miejsc. Tylko od czerwca do końca września tego roku uruchomiono m.in. Tarnowskie Termy w Tarnowie Podgórnym (koszt budowy ponad 50 mln zł), Park Wodny w Koszalinie (ok. 70 mln zł) i Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka w Elblągu (26 mln zł). W październiku do użytku ma być oddany Aqua Lublin z basenem olimpijskim (105 mln zł).
W budowie są ponadto m.in. kompleks basenowy w Białogardzie za 23,7 mln zł (planowane otwarcie na początku 2017 r.), wyceniony na 33,1 mln zł Park Wodny w Chełmie (start jesienią 2016 r.) oraz podobny w nazwie i przeznaczeniu obiekt w Tychach (zakładane zakończenie inwestycji: maj 2017 r.). Specyfiką tego ostatniego jest to, że inwestorem jest komunalna spółka: Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej, a całość potrzeb energetycznych i cieplnych Parku Wodnego ma być zaspokajana biogazem z oczyszczalni ścieków prowadzonej przez tę firmę. Koszt przedsięwzięcia wyliczono na 93 mln zł.
W Poznaniu i jego okolicach też nie brakuje miejsc, w których, jak głoszą reklamy, „lato trwa przez cały rok”. Baseny z atrakcjami rekreacyjnymi znajdują się m.in. w: Kórniku, Suchym Lesie, Koziegłowach, Tarnowie Podgórnym (wspomniane Tarnowskie Termy) oraz w stolicy Wielkopolski.
Wśród wszystkich tu wymienionych przedsięwzięć samorządowych największe są Termy Maltańskie w Poznaniu, których budowa kosztowała 280 mln zł. W połowie października będą świętować czwartą rocznicę działalności. W kilku basenach wykorzystuje się tu m.in. solankę termalną chlorkowo-sodową o temperaturze ok. 40°C. Wydobywana jest z głębokości 1306 m przez odwiert wykonany w 1982 r.
Jerzy Krężlewski, prezes miejskiej spółki zawiadującej poznańskim kompleksem rekreacyjno-sportowym, podkreśla jednak nie tyle skład wody, ile rosnącą liczbę odwiedzających obiekt. W wakacje było ich prawie 230 tys. Tym samym, po raz drugi z rzędu, pobity został rekord frekwencji.