Nie rozważałem przeniesienia firmy

Czujemy się związani z Wielkopolską. Tutaj się urodziliśmy z bratem, tu mieszkają nasze rodziny – mówi szef Apartu Piotr Rączyński.

Publikacja: 04.10.2015 21:00

Piotr Rączyński, prezes i współwłaściciel firmy Apart, lidera rynku jubilerskiego w Polsce

Piotr Rączyński, prezes i współwłaściciel firmy Apart, lidera rynku jubilerskiego w Polsce

Foto: Apart

Rz: Czy specyfika prowadzenia biznesu w Wielkopolsce jest inna niż w innych regionach Polski?

Piotr Rączyński: Siedziba firmy Apart od zawsze była w Wielkopolsce, tutaj od samego początku prowadziliśmy nasz biznes, trudno zatem nam ocenić specyfikę innych regionów Polski. Choć nie mamy porównania, to z Wielkopolski jesteśmy zadowoleni, jesteśmy też z tym regionem mocno kojarzeni. Salony firmowe Apart co prawda znajdują się na terenie całej Polski, ale tylko na tej podstawie trudno nam odnieść się do tego pytania. Sieć Apart jest całością, dbamy o jednakowo wysoki poziom obsługi klienta w całym kraju.

Jesteśmy firmą rodzinną, której początki sięgają 1977 r. Wtedy to mój brat Adam Rączyński, mistrz rzemiosła artystycznego w specjalności złotnictwa i jubilerstwa, otworzył swój pierwszy warsztat jubilerski. Ja dołączyłem do firmy na początku lat 80., potem już razem przechodziliśmy przez kolejne fazy rozwoju firmy.

Teraz Apart to ogólnopolska sieć prawie 200 salonów firmowych i choć jest ich tak dużo, to Wielkopolska ma dla nas szczególne znaczenie, stąd pochodzimy. Rozpoczęliśmy też ekspansję międzynarodową, na świecie pojawia się coraz więcej miejsc, gdzie można kupić szwajcarskie zegarki Albert Riele. Razem z bratem jesteśmy właścicielami tej marki. Jednocześnie prowadzę teraz coraz więcej interesów w innych krajach.

Czy z punktu widzenia pracodawcy problemem nie są wyższe niż średnie wynagrodzenia? Czy faktycznie taka sytuacja ma miejsce?

Nie mamy problemu z zatrudnieniem pracowników, wiele osób chce pracować w Apart, wysyła do nas swoje aplikacje, odpowiada na ogłoszenia rekrutacyjne. Mamy w zespole centrali naszej firmy wielu pracowników, których staż pracy przekracza nawet 20 lat. Rekrutacje akurat w Wielkopolsce nie stanowią dla nas dodatkowych kosztów, koszty pracy w Poznaniu de facto są niższe niż na przykład w Warszawie.

Czy wciąż można mówić o dość stereotypowo postrzeganej z perspektywy innych regionów Polski typowej akurat dla Wielkopolski solidności i punktualności?

Tak, nadal te cechy wyróżniają poznańskich pracowników, między innymi dlatego nigdy nawet nie rozważaliśmy opcji przenosin do innej lokalizacji. W przypadku branży jubilerskiej to cechy, które są szczególnie ważne, zwracamy na nie uwagę przy zatrudnianiu nowych osób, których nie brakuje.

Nasza firma cały czas się rozwija, zatrudnienie systematycznie rośnie. Aktualnie rozbudowujemy siedzibę Apart w Suchym Lesie pod Poznaniem, już nie mieścimy się na powierzchni, którą budowaliśmy dziesięć lat temu i wtedy wydawała się ogromna.

Czy Apart naprawdę nigdy nawet nie rozważał przeniesienia siedziby do innego miasta?

Nie, czujemy się z Wielkopolską związani, tutaj się urodziliśmy z bratem, tu nadal mieszkają nasze rodziny. Poznań jest też korzystnie położony, jest autostrada do Warszawy i Berlina.

Czy wobec tego Wielkopolska jest regionem przyjaznym dla przedsiębiorców?

Dość istotnym mankamentem dla nas jest ograniczona sieć połączeń lotniczych Poznania z zagranicą. Rozwijając międzynarodowy biznes, zwracamy na to uwagę. Większość połączeń z Ławicy to czartery, można polecieć do zaledwie kilku dużych miast, jak Kopenhaga, Monachium czy Frankfurt, a każdy lot wiąże się z przesiadkami i długim oczekiwaniem na pośrednich lotniskach. Pod tym względem wygrywa z Poznaniem Warszawa czy choćby Wrocław.

To tylko niedogodności, czy ma to jednak większy wpływ na prowadzenie działalności akurat w branży jubilerskiej?

Jesteśmy dystrybutorem w Polsce ok. 30 zagranicznych marek zegarków, przez cały rok, regularnie prowadzimy biznes z przedstawicielami tych marek, konieczne są spotkania, czasem nawet kilka razy do roku.

Ogromne znaczenie dla nas mają imprezy targowe. W tym roku po raz pierwszy wystawialiśmy się m.in. z zegarkami Albert Riele na najbardziej prestiżowych targach jubilerskich i zegarmistrzowskich w szwajcarskiej Bazylei.

To wielki sukces, niektóre znane marki zegarkowe czekają latami, by się tam pokazać. Wymagania organizatorów są bardzo wysokie, musieliśmy spełnić szereg kryteriów, by uzyskać możliwość ekspozycji z naszą ofertą. W przypadku zegarków Albert Riele już można mówić o ogromnym sukcesie – markę doskonale przyjęli klienci w Polsce, a na targach w Bazylei nawiązaliśmy współpracę z przedstawicielami wielu państw na świecie. Ostatnio marka ta zagościła w butiku w Hongkongu.

Rz: Czy specyfika prowadzenia biznesu w Wielkopolsce jest inna niż w innych regionach Polski?

Piotr Rączyński: Siedziba firmy Apart od zawsze była w Wielkopolsce, tutaj od samego początku prowadziliśmy nasz biznes, trudno zatem nam ocenić specyfikę innych regionów Polski. Choć nie mamy porównania, to z Wielkopolski jesteśmy zadowoleni, jesteśmy też z tym regionem mocno kojarzeni. Salony firmowe Apart co prawda znajdują się na terenie całej Polski, ale tylko na tej podstawie trudno nam odnieść się do tego pytania. Sieć Apart jest całością, dbamy o jednakowo wysoki poziom obsługi klienta w całym kraju.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej