Według szacunków monitorującej rynek rolniczy agencji Martin & Jacob w I połowie tego roku zarejestrowano w Polsce 7,48 tys. ciągników rolniczych, czyli o 1,8 proc. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku i o blisko 9 proc. mniej niż w bardzo udanej I połowie 2013 r.
Czerwiec i wrzesień
Analitycy zwracają uwagę na bardzo udany czerwiec tego roku. Sprzedaż traktorów, mierzona liczbą rejestracji, wyniosła 2 tys. To o 40 proc. więcej niż w maju oraz o 51 proc. więcej niż w czerwcu 2014 r. Martin & Jacob podkreśla, że tak dobrego czerwca nie było nawet w rekordowym 2012 r.
Eksperci wskazują, że skok sprzedaży w czerwcu to efekt otrzymania przez rolników zaległych pieniędzy w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013. Podobnej sytuacji spodziewają się we wrześniu, kiedy upływa ostateczny termin na składanie wniosków o wypłatę pomocy.
Najchętniej kupowanymi ciągnikami w Polsce są maszyny zagranicznych producentów. Na pierwszym miejscu plasuje się New Holland, marka grupy Fiat. W czerwcu sprzedaż wzrosła o 27 proc. (wobec czerwca 2014 r.), do 377 sztuk. Drugie miejsce przypadło amerykańskiej marce John Deere, która znalazła chętnych na 342 maszyny (wzrost o 121 proc.). Model 5085M był najlepiej sprzedającym się ciągnikiem w Polsce. Trzecie miejsce zajął czeski Zetor, który zwiększył sprzedaż o 84 proc., do 225 traktorów. Major 80 to drugi najchętniej wybierany przez polskich klientów typ traktora.
Jedyny polski producent, wskrzeszony w połowie 2011 r. Ursus – obecnie spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych – sprzedał w czerwcu 47 traktorów, co dało mu dziesiątą pozycję w zestawieniu.