Aktualizacja: 12.05.2025 08:10 Publikacja: 27.07.2015 20:55
W Centralnym Muzeum Morskim pracują wysokiej klasy specjaliści będący pasjonatami kultury morskiej
Foto: Wikipedia
To muzeum powstawało z niczego. Miało być kompleksem portowo-muzealnym wkomponowanym w samo serce starego portu gdańskiego, zespołem typowych obiektów portowych, takich jak Żuraw, spichlerze na Ołowiance, nabrzeża, jednostki pływające. Jednak pół wieku temu wyspa Ołowianka straszyła ruinami, tylko Żuraw był odbudowany po zniszczeniach wojennych.
A jednak się udało, właśnie tam usadowiło się Centralne Muzeum Morskie. Pracowali (i pracują w nim) najwyższej klasy specjaliści, którzy jednocześnie są pasjonatami kultury morskiej. Dlatego „drużyna” ta szybko trafiła do pierwszej ligi, nawiązała współpracę z podobnymi placówkami najpierw w krajach bałtyckich, a potem na całym świecie.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas