Szkoły muszą poznać potrzeby biznesu

Pracownicy sprzedaży, obsługa klienta, specjaliści IT, finansiści, inżynierowie – na absolwentów tego typu uczelni wyższych najczęściej polują pracodawcy.

Publikacja: 28.06.2015 17:22

Nawet najpotężniejsze polskie uczelnie, jak np. UJ, mają sporo do zrobienia

Nawet najpotężniejsze polskie uczelnie, jak np. UJ, mają sporo do zrobienia

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

– Ten trend widoczny jest także w strukturze zarobków oferowanych początkującym specjalistom – mówi Anna Częścik z Grupy Pracuj.

– Od kilku lat obserwujemy niestety wyraźny spadek jakości kształcenia – uważa jednak Anna Madej z działu personalnego firmy Comarch.

Małopolska nie jest wyjątkiem – podobnie jak w całej Polsce, rynek pracy najbardziej chłonie tu absolwentów studiów informatycznych, ekonomicznych oraz inżynierskich. W sektorach, które rokrocznie zwiększają zatrudnienie, szansa na znalezienie dobrze płatnej pracy jest największa.

– Osoby w wieku 26 lat lub młodsze mogą liczyć na stosunkowo wysokie zarobki w obszarach związanych z finansami, IT, analizami biznesowymi i finansowymi – wylicza poszukiwane profesje Anna Częścik.

AGH skutecznie

Jak wynika ze statystyk, na rynku pracy najlepiej radzą sobie absolwenci szkół technicznych – Akademii Górniczo-Hutniczej i Politechniki Krakowskiej. To na nich czekają lokalni giganci – Comarch czy TELE-FONIKA – oraz mające swe oddziały w Krakowie korporacje: Valeo, Sabre i Capgemini.

Z trudniejszą sytuacją mierzą się absolwenci kierunków humanistycznych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Socjolodzy, politolodzy, pedagodzy najczęściej zmuszeni są do przebranżowienia już na pierwszym etapie swojej kariery.

Koniunktura niektórych sektorów – zwłaszcza związanych z biznesem, informatyką, konsultingiem i nowymi technologiami – rośnie, ale pracodawcy są zdania, że sposób kształcenia młodych specjalistów często jest oderwany od realiów panujących na rynku pracy. – Poza pasjonatami, którzy często we własnym zakresie pogłębiają wiedzę i rozwijają ją od strony praktycznej, podczas zajęć akademickich studenci przyswajają głównie wiedzę teoretyczną i uczą się rozwiązywać testy. Taki sposób nauczania ma bardzo negatywny wpływ na kreatywność i umiejętność analitycznego myślenia, które w branży IT jest niezwykle istotne – przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Anna Madej. Firma w każde wakacje organizuje staż skierowany do blisko 300 studentów, którzy w zespołach realizują projekty informatyczne w wybranych technologiach. To ma ich realnie przygotować do funkcjonowania na rynku pracy. W praktyce co roku około 400 studentów bądź absolwentów – głównie AGH, Politechniki Krakowskiej i Uniwersytetu Ekonomicznego – podejmuje współpracę z Comarchem.

Szansa dla humanistów

Na lukę pomiędzy oczekiwaniami pracodawców a kompetencjami absolwentów narzeka także dynamicznie rozwijająca się branża usług finansowo-księgowych. Paradoksalnie, to ona staje się jednak szansą dla humanistów, którzy braki z okresu studiów w przyspieszonym tempie nadrabiają już po zdobyciu zatrudnienia.

Krzysztof Wieczorek, manager z firmy ARC Consulting, opowiada, że w procesach rekrutacji często znajomość języków obcych lub tzw. umiejętności miękkie spycha na drugi plan wiedzę wyniesioną ze studiów.

– W efekcie procesy finansowo-księgowe wykonują młodzi socjolodzy czy psycholodzy, a firmy są przygotowane na dokształcanie pracowników we własnym zakresie – tłumaczy Wieczorek.

I przekonuje, że w tej chwili receptą na poprawę sytuacji młodych ludzi na małopolskim rynku pracy jest bliższa współpraca świata biznesu z uczelniami.

– Konferencje, programy stażowe, udział szkół wyższych w spotkaniach branżowych, targi pracy i inne inicjatywy ułatwiające kontakt z przyszłymi pracodawcami są cenne. Prawdziwą zmianą jakościową byłoby jednak lepsze dostosowanie programu nauczania do realiów, którymi rządzi się dana branża – twierdzi Krzysztof Wieczorek.

– Ten trend widoczny jest także w strukturze zarobków oferowanych początkującym specjalistom – mówi Anna Częścik z Grupy Pracuj.

– Od kilku lat obserwujemy niestety wyraźny spadek jakości kształcenia – uważa jednak Anna Madej z działu personalnego firmy Comarch.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej