Depresja Willy’ego Brandta, czyli „Demokracja” w Teatrze Polskim

„Demokracja” Michaela Freyna, autora takich teatralnych szlagierów, jak „Czego nie widać” i „Kopenhaga”, gości od końca kwietnia w Teatrze Polskim w Poznaniu.

Publikacja: 30.04.2015 18:04

„Demokracja”, zdaniem autora sztuki Michaela Freyna, to nie tylko historia politycznamateriały praso

„Demokracja”, zdaniem autora sztuki Michaela Freyna, to nie tylko historia politycznamateriały prasowe

Foto: Krzysztof Bielinski

Freyn to jeden z tych światowych arcymistrzów, którzy potrafią skroić zarówno świetną komedię o kulisach teatru, jak i psychologiczny thriller o świecie polityki.

Punkt wyjścia „Demokracji” jest następujący: w 1969 r. kanclerzem Niemiec zostaje Willy Brandt – charyzmatyczny przywódca, późniejszy laureat Pokojowej Nagrody Nobla. Za twarzą polityka porywającego tłumy kryje się człowiek, który za każdy sukces płaci depresją. W odosobnieniu. Otoczony pozornie zaufanymi współpracownikami, nie domyśla się, że w jego najbliższym otoczeniu pracuje szpieg.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej