Latem 2019 roku wejdzie w życie ustawa o dokumentach publicznych. Nakłada ona na funkcjonariuszy publicznych prawny obowiązek korzystania z Rejestru Dokumentów Publicznych oraz kontroli autentyczności dokumentów publicznych. Chodzi o pierwszy stopień ich weryfikacji. A to powoduje konieczność przygotowania urzędników do nowych rozwiązań. Muszą wiedzieć, jak nowe dokumenty są zabezpieczone. Nic więc dziwnego, że samorządowcy wraz z Polską Wytwórnią Papierów Wartościowych ruszyli ze szkoleniami. Uczą sprawnej oceny autentyczności dokumentu identyfikacyjnego – dowodu osobistego, paszportu oraz dokumentu komunikacyjnego – prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego oraz zdolności rozróżnienia „podrobionego dokumentu” i „przerobionego dokumentu” czy znajomości metod ujawniania fałszerstw dokumentów.
Problem jest poważny. Dowód? Otóż z roku na rok rośnie liczba podrabianych dokumentów. Statystyki pokazują, że chociaż policja coraz skuteczniej ściga sprawców, i tak nie zniechęca to kolejnych. O to, czy można z nimi skutecznie walczyć, zapytaliśmy prof. Brunona Hołysta, kryminologa. Ten nie ma wątpliwości, że bez dużego wysiłku się to nie uda.
– To nie jest łatwa sprawa. Z szacunkowych danych wynika, że ok. miliona fałszywych dokumentów krąży dziś w obiegu. Niewielu wie, że w Polsce mamy ok. 150 dokumentów publicznych. Od aktu urodzenia poprzez dowód osobisty aż po akt zgonu. W zasadzie całe nasze życie opiera się na dokumentach – przypomina prof. Hołyst.
Jaki dokument, takie zabezpieczenie
Fałszerstwa dotyczą niemalże wszystkich rodzajów dokumentów. Rozwojowi zjawiska ich fałszerstw sprzyjają: rozproszona produkcja dokumentów, stosunkowo niski poziom zabezpieczenia przed fałszerstwem niektórych dokumentów, brak zunifikowanych wzorów wielu papierów urzędowych, nasilenie ruchów migracyjnych, a także dynamiczny wzrost działalności grup przestępczych, zachęcanych wysokimi dochodami z tego procederu, oraz szybki rozwój techniki łatwo dostępnej dla przeciętnego użytkownika.
Do najczęściej spotykanych przestępstw związanych z wykorzystaniem fałszywych dokumentów należą: wyłudzenia kredytów, wyłudzenia towarów, przestępstwa związane z obrotem towarowym z zagranicą, obrót kradzionymi samochodami. Zjawisku przestępczości gospodarczej bardzo często towarzyszą przestępstwa związane z tworzeniem fikcyjnej tożsamości na podstawie sfałszowanych dokumentów, co w wielu przypadkach stanowi podstawę zakładania działalności gospodarczej, której celem są wyłudzenia podatku VAT, legalizacja wprowadzonych na rynek krajowy uprzednio wyłudzonych, przemyconych lub podrobionych towarów, wyłudzenia kredytów, a w konsekwencji pranie brudnych pieniędzy.