Lubuska tężnia, czyli tęsknota za uzdrowiskiem

Projekt budowy tężni to pomysł jednego z mieszkańców. Władze miasta są za, ale to sami zielonogórzanie wybiorą co powstanie w ramach budżetu obywatelskiego.

Publikacja: 04.02.2016 18:13

Lubuszanie zadecydują czy w mieście powstanie tężnia, taka jak np. w Ciechocinku

Lubuszanie zadecydują czy w mieście powstanie tężnia, taka jak np. w Ciechocinku

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Pomysłodawcą budowy tężni w mieście jest Jerzy Lewandowski. Swój projekt zgłosił w ramach tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego.

– Takie urządzenie to dobra rzecz na górne drogi oddechowe. Można przy nim posiedzieć i powdychać mikroelementy – opowiada „Rzeczpospolitej” pomysłodawca.

Zdradza, że widział i korzystał z tężni w Ciechocinku oraz w Inowrocławiu. – W naszym mieście też by się przydała, bo powietrze u nas nie jest najlepsze. Już przed wojną w Zielonej Górze układano worki z solą, by ludzie mogli przyjść powdychać – opowiada. Przypomina też, że przed wojną miejskich urzędników i ich rodziny wysyłano na obowiązkowe wczasy nad morze dla podreperowania zdrowia.

– Jeśli wybudujemy tężnię, będziemy mogli wszyscy pozwolić sobie na oddychanie pełną piersią – reklamuje.

Tężnia to jeden z 67 dużych pomysłów infrastrukturalnych zgłoszonych do tegorocznego budżetu partycypacyjnego. Poza tym mieszkańcy chcą też budowy i remontów dróg, chodników, miejsc parkingowych, placów zabaw czy rewitalizacji skwerów. Pojawił się też pomysł budowy pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego, iluminacja jednego z kościołów czy zasadzenie 2016 nowych drzew na terenie miasta.

Pan Lewandowski koszty tężni oszacował na 1,2 mln zł. – Nie orientowałem się w cenach, ale moim zdaniem taka kwota powinna wystarczyć – tłumaczy pomysłodawca. Podkreśla, że jego rodzina i znajomi pozytywnie podchodzą do pomysłu.

O tym, co powstanie za miejskie pieniądze, zielonogórzanie mogą decydować do piątku, 5 lutego. Tego dnia kończy się głosowanie na zgłoszone projekty.

To czwarta edycja budżetu obywatelskiego w Zielonej Górze. Władze miasta chcą przeznaczyć na projekty mieszkańców 6 mln złotych. Do miasta wpłynęło 241 propozycji, a po weryfikacji zostało 87 zadań dużych oraz 93 małych.

W tym roku każdy mieszkaniec, który najpóźniej w dniu głosowania ukończył 18 lat, może oddać jeden głos na duże zadanie ogólne, infrastrukturalne i jeden na duże zadanie oświatowe. W przypadku zadań małych można oddać łącznie dwa głosy na zadania ogólne, infrastrukturalne lub na oświatowe, lub jedno i drugie. Głosować można, stawiając krzyżyk przy wybranej propozycji. Karty do głosowania są dostępne na stronie internetowej miasta: www.zielona-gora.pl w zakładce „budżet obywatelski 2016″ oraz w biurze obsługi interesantów urzędu i w siedzibie biura analiz i rozwoju przy al. Niepodległości 13.

Czy wygra tężnia? Na razie nie wiadomo. Pomysł jej budowy podoba się władzom miasta. – Trzeba tylko wybrać odpowiednie miejsce. Może zielonogórzanie coś podpowiedzą? – uważa Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. A Monika Wiśniewska, z biura prezydenta miasta mówi, że po ostatecznym rozstrzygnięciu budżetu obywatelskiego, co nastąpi ostatniego dnia lutego, urzędnicy wybiorą odpowiednie miejsce, jeśli to właśnie tężnia wygra w głosowaniu mieszkańców.

Pomysłodawcą budowy tężni w mieście jest Jerzy Lewandowski. Swój projekt zgłosił w ramach tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego.

– Takie urządzenie to dobra rzecz na górne drogi oddechowe. Można przy nim posiedzieć i powdychać mikroelementy – opowiada „Rzeczpospolitej” pomysłodawca.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej