Sektor IT to duma regionu

Pomorze Zachodnie daje startupom szanse na start i rozwinięcie skrzydeł, m.in. dzięki wsparciu finansowemu.

Publikacja: 17.11.2017 00:30

Startupy w województwie zachodniopomorskim mogą liczyć na fundusze pożyczkowe i poręczeniowe oraz ws

Startupy w województwie zachodniopomorskim mogą liczyć na fundusze pożyczkowe i poręczeniowe oraz wsparcie klastru, dzięki któremu możliwa jest wymiana doświadczeń.

Foto: AdobeStock

Trudno określić dokładną liczbę startupów na Pomorzu Zachodnim. Z pewnością jest ich ponad 100. Sam Technopark Pomerania, jedna z czołowych instytucji ekosystemu w regionie, jest siedzibą dla 60 przedsiębiorstw czy projektów. Maciej Jankowski, ambasador Fundacji Startup Poland w województwie, w raporcie „Polskie startupy. Raport 2017″ podaje, że w regionie tylko w sektorze IT działa 4000 firm zatrudniających kilka tysięcy specjalistów. Poważna część spośród najmniejszych projektów IT to startupy. Tak liczne grono startupowców z wysokim potencjałem wzrostu wymaga instytucji otoczenia biznesu, których na Pomorzu Zachodnim nie brakuje, choć oczywiście regionowi daleko do Mazowsza czy Małopolski.

Pieniądze i aniołowie

Województwo ma kilka funduszy finansujących projekty startupowe: Pomeranus Seed, IQ Pomerania, a w ramach sieci Amber startupy korzystają z pomocy kilku aniołów biznesu. – Mamy kilka sukcesów w postaci wysoce rentownych wyjść inwestycyjnych z zachodniopomorskich firm. To między innymi FinPack, przedsiębiorstwo założone przez absolwentów Uniwersytetu Szczecińskiego i Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, którzy stworzyli oprogramowanie dla pośredników finansowych ułatwiające proces przyznawania kredytów. Byli numerem jeden w kraju wśród dostawców dla biur pośrednictwa, mając w portfolio klientów znanego pośrednika OpenFinance. Ich inwestorem został Morizon z branży nieruchomości, znany z NewConnect. Projekt świetnie integrował się z podstawowym zajęciem Morizona, czyli sprzedażą mieszkań – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Łasecki z zespołu inwestycji kapitałowych Pomeranus Seed. Do dzieci funduszu kapitału zalążkowego należą także spółki: Clochee, która produkuje kosmetyki organiczne, wspieram.to, czyli obok polakpotrafi.pl największa platforma crowdfundingowa w kraju, z której zrodziła się już cała grupa projektów, czy owoc naukowców z ZUT, firma Aerobits ze Szczecina. Aerobits pracuje nad projektem mającym uniemożliwić zderzenia dronów z samolotami pasażerskimi. Startupy w województwie mogą też korzystać z wielu funduszy poręczeniowych czy pożyczkowych, zarządzanych przez państwowe agencje. Regionalnym sukcesem jest wejście akceleratora Sebastiana Kulczyka w projekt Tidio, jeden z wyróżniających się spośród zachodniopomorskich startupów. W ramach programu InCredibles wybrano pięć startupów spośród 426 zgłoszonych. Tidio oferuje komunikator dla małych i średnich przedsiębiorstw do rozmów z klientami.

Pomoc klastru

W regionie z dobrych opinii wśród przedsiębiorców słyną Stowarzyszenie Klaster ICT Pomorze Zachodnie, czyli klaster.it, oraz Szczeciński Park Naukowo-Technologiczny sp. z o.o., czyli Technopark Pomerania.

– Klaster pomaga nam pozyskiwać klientów czy partnerów do realizacji projektów tudzież specjalistów na rynku pracy. Jesteśmy małym startupem i w tej chwili działamy bardziej lokalnie. Nasz zespół liczy pięć osób.

W Technoparku Pomerania wynajmujemy biuro na preferencyjnych warunkach, korzystamy też z bliskości innych firm, wymieniając wiedzę, spostrzeżenia, uczestnicząc razem w różnych eventach – mówi nam Julia Wróblewska ze spółki Wellserved, jednego z wyróżniających się na Pomorzu Zachodnim startupów według Fundacji Startup Poland. Wellserved opracowało aplikację służącą między innymi do składania zamówień w hotelach czy restauracjach.

Członkiem klastra jest spółka PixelLegend, tworząca narzędzia sieciowe do pracy dla architektów czy – szerzej – sektora budowlanego. – Dzięki temu, że funkcjonujemy w ich strukturach, łatwiej zdobyć nam pracownika, mamy giełdy kooperacyjne. Spotykamy się z przedstawicielami niemieckich i ukraińskich izb gospodarczych, co jest istotne wobec wyzwań na rynku pracy i potrzeby łączenia potencjałów, a Ukraińcy i ich technoparki współpracują z klastrem – wyjaśnia nam Jan Filipowiak, prezes PixelLegend. Spółka jest również jednym z głównych zachodniopomorskich startupów według raportu Fundacji Startup Poland.

Z kolei przedsięwzięcia korzystające z pomocy Technoparku Pomerania rozwijają się organicznie. Spośród 60 tylko kilka jest w fazie inkubacji.

Większość dojrzewa już dwa–trzy lata. Katarzyna Witkowska, menedżer ds. rozwoju w parku, mówi nam, że w latach 2018–2019 Pomerania rozpocznie nabór nowych projektów. – Pomagamy nie tylko startupom, ale również firmom IT, które mają już własny produkt i są dłużej na rynku.

Nasz program inkubacji przewiduje dwa lata wsparcia. Część firm może się pochwalić wejściami kapitałowymi. Co prawda brakuje nam programów akceleracyjnych na poziomie wojewódzkim, ale projekty z regionu korzystają z tych ogólnokrajowych. Przygotowujemy się do uruchomienia w 2018 r. akademii mentoringu – mówi „Rzeczpospolitej” Katarzyna Witkowska, która jest jednocześnie prezesem klastra.it. Ponad 90 proc. firm z technoparku działa w sektorze IT, a poważna część z nich jednocześnie w klastrze.it. Do grona instytucji ekosystemu startupowego w województwie zachodniopomorskim można również zaliczyć Business Link Szczecin czy wspierające naukowców Regionalne Centrum Innowacji i Transferu Technologii ZUT oraz Centrum Innowacji Akademii Morskiej tudzież Zachodniopomorski Klaster Kreatywny.

Trudno określić dokładną liczbę startupów na Pomorzu Zachodnim. Z pewnością jest ich ponad 100. Sam Technopark Pomerania, jedna z czołowych instytucji ekosystemu w regionie, jest siedzibą dla 60 przedsiębiorstw czy projektów. Maciej Jankowski, ambasador Fundacji Startup Poland w województwie, w raporcie „Polskie startupy. Raport 2017″ podaje, że w regionie tylko w sektorze IT działa 4000 firm zatrudniających kilka tysięcy specjalistów. Poważna część spośród najmniejszych projektów IT to startupy. Tak liczne grono startupowców z wysokim potencjałem wzrostu wymaga instytucji otoczenia biznesu, których na Pomorzu Zachodnim nie brakuje, choć oczywiście regionowi daleko do Mazowsza czy Małopolski.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej