Najwięcej można zarobić w powiecie łęczyńskim czy świdnickim. Ale tylko, gdy pracuje się w dużej firmie.
Przeciętne wynagrodzenie w powiecie łęczyńskim wynosiło w zeszłym roku ponad 5,1 tys. zł brutto – wynika z publikowanych raz na rok danych GUS na ten temat. To najwyższy poziom w woj. lubelskim i jeden z najwyższych w Polsce.
Tak wysoką średnią powiat zawdzięcza największej firmie w regionie. Lubelski Węgiel Bogdanka zatrudnia ok. 4,5 tys. osób, a przeciętnie wynagrodzenie wynosi tam aż 7,2 tys. zł brutto. Jednak spore płace w kopalni niekoniecznie muszą się przekładać na wyższe zarobki w innych firmach.
– Wydaje się, że Bogdanka zawyża średnią płacę w naszym powiecie – zauważa Wioletta Tracz z Powiatowego Urzędy Pracy w Łęcznej. – W ofertach pracy, które przechodzą przez urząd, dominuje jednak kwota wyjściowa na poziomie 1850 zł brutto, czyli płaca minimalna – dodaje.
Podobnie jest w powiecie świdnickim. Przeciętna płaca wynosi tu ok. 4 tys. zł, co stanowi 109 proc. średniej w województwie. Największym pracodawcą jest PZL Świdnik, który zatrudnia ok. 3,5 tys. osób, a szacunkowo średnie zarobki sięgają tam 4,5 tys. zł.
– Za to w ofertach pracy także przeważa płaca minimalna, choć ostateczne wynagrodzenie zależy od indywidualnych negocjacji – mówi Mateusz Kowalczyk z PUP w Świdniku. Na 49 propozycji pracy w tym mieście, jakie obecnie znajdują się w Centralnej Bazie Ofert Pracy, w 36 przypadkach mowa o wynagrodzeniu na poziomie 1850 zł. Drugą ulubioną kwotą pracodawców jest 2 tys. zł. Wyższe propozycje zdarzają się bardzo rzadko, i dotyczą np. pracy dla kierowców samochodów ciężarowych (3 tys. zł) czy recepcjonistki władającej językiem angielskim (2,4 tys. zł).
Nieco lepiej może być w powiecie puławskim, który kojarzy się z Zakładami Azotowymi Puławy. Pracuje tam 3,3 tys. osób ze średnimi płacami przekraczającymi 6 tys. zł. W samym mieście nawet połowa pracodawców kusi wyższymi wynagrodzeniami niż płaca minimalna. Szczególnie firmy budowlane szukają różnego rodzaju specjalistów, którym trzeba zapłacić więcej niż 2,5 tys. zł brutto.
Grupę powiatów o najwyższych wynagrodzeniach w województwie lubelskim uzupełnia stolica regionu – Lublin (ok. 4 tys. zł brutto). Z kolei najniższe średnie wynagrodzenia są w powiecie łukowskim i zamojskim – po ok. 3 tys. zł.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.