We Włocławku nawarzyli kultury

Browar B. Nazwa zachęca – tym bardziej, gdy okazuje się, że mieści się tu włocławskie Centrum Kultury.

Publikacja: 27.07.2016 23:00

Browar we Włocławku to przykład udanej rewitalizacji

Browar we Włocławku to przykład udanej rewitalizacji

Foto: materiały prasowe

Działająca od września 2013 roku instytucja mieści się w zaadaptowanych budynkach dawnego Browaru Bojańczyka, który pod koniec XIX wieku był największym przedsiębiorstwem z tej branży na Kujawach Wschodnich.

Zabudowania przy ulicy Łęgskiej powstawały od lat 30. XIX stulecia, zakładu uruchomiono w roku 1840. Z początku był manufakturą, zatrudniającą ledwie kilku pracowników – ruch w interesie zaczął się w latach 70. wraz z unowocześnieniem metod warzenia. Roczna wartość produkcji skoczyła z 1500 rubli w 1874 roku do 31 tysięcy w roku 1877, podobnie wartość zakładu – z 3,5 do 50 tysięcy. Przed 1914 rokiem wyrabiano tu piwo kujawskie, pilzneńskie, bawarskie i monachijskie. Wyroby sprzedawano na Kujawach oraz w guberniach płockiej i warszawskiej.

Właściciele firmy – kolejne generacje Bojańczyków – w istotny sposób wpływali na życie Włocławka. Firmę stworzył Kazimierz, później zarządzali nią Rafał, Wincenty, wreszcie Jerzy – przedstawiciel czwartego pokolenia browarników, który pełnił także m.in. obowiązki prezydenta miasta (1920 r.), w latach 1932-1939 był prezesem latach Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich, a w nowej rzeczywistości (1945-1947) sprawował funkcję przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej z ramienia Stronnictwa Demokratycznego.

Właśnie za czasów jego urzędowania rozwój firmy przerwał wybuch pierwszej wojny światowej. Po jej zakończeniu produkcję wznowiono (wytwarzano jasne kujawskie i ciemne monachijske), jednak krajowy, a później i światowy kryzys gospodarczy lat 20. spowodowały, że firma nie wróciła już do dawnej świetności – w 1937 roku ogłosiła upadłość

Druga wojna ostatecznie położyła kres browarniczej tradycji, a w 1969 roku – po latach starań dawnych właścicieli o odzyskanie prawa do nieruchomości – zabudowania po browarze zostały przejęte przez Skarb Państwa. Przez dziesięciolecia działały tu różne instytucje – od szwalni do centrali rybnej – jednak na przełomie XX i XXI wieku znaczna część budynków nie była już użytkowana. Stary browar niszczał aż do 2012 roku, gdy rozpoczęły się prace adaptacyjne. Wartość projektu przekroczyła 37,5 mln złotych, z czego blisko połowę sfinansowano z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2007-2013.

Obecnie w Browarze B. odbywa się kilkadziesiąt imprez rocznie – od kameralnych spotkań po imprezy masowe. – Do tej pory mieliśmy ponad 120 koncertów i widowisk z udziałem kilkusetosobowej widowni każdy. Sprowadziliśmy do Włocławka m.in. Lecha Janerkę, Włodka Pawlika, Krzysztofa Herdzina, Natalię Przybysz i Korteza – wymienia Agnieszka Łuczak z CKBB. – Wystawy i ekspozycje, które prezentujemy w pięciu miejscach Browaru zwiedziło prawie 30 tysięcy osób.

W CK odbywa się też Finał Turnieju Poezji Śpiewanej organizowany we Włocławku od 25 lat. W dotychczasowych Finałach wzięło udział ponad tysiąc wykonawców z całej Polski, a wśród gości specjalnych byli m.in. Renata Przemyk, Justyna Steczkowska, Anna Maria Jopek, Hanna Banaszak, Edyta Geppert, Grzegorz Turnau, zespoły: Raz Dwa Trzy, Skaldowie i Voo Voo. W czerwcu tego roku, podczas 25. edycji, wystąpili: Elżbieta Adamiak, Mela Koteluk, Antonina Krzysztoń, Tadeusz Woźniak i Mirosław Czyżykiewicz.

Ważną część działalności Browaru stanowią warsztaty – ich uczestnicy uczą się języków (i to nie tylko angielskiego, czy niemieckiego – również japońskiego), do wyboru są też zajęcia z ceramiki, grafiki, malarstwa i rysunku (w tym kurs rysunku architektonicznego, encyklopedycznego i komiksowego). Dzieci tworzą tu z użyciem technik eksperymentalnych (innymi słowy, korzystają ze wszelkich sposobów malowania, jakie podsuwa wyobraźnia), starsi mają grupę fotograficzną oraz blisko stuosobowy zespół pieśni i tańca „Kujawy”.

W sierpniu, w ramach Wakacji z festiwalem Docs Against Gravity, Browar B. zaprasza na projekcje filmów dokumentalnych ze świata – seanse co środa o godz. 18.

Działająca od września 2013 roku instytucja mieści się w zaadaptowanych budynkach dawnego Browaru Bojańczyka, który pod koniec XIX wieku był największym przedsiębiorstwem z tej branży na Kujawach Wschodnich.

Zabudowania przy ulicy Łęgskiej powstawały od lat 30. XIX stulecia, zakładu uruchomiono w roku 1840. Z początku był manufakturą, zatrudniającą ledwie kilku pracowników – ruch w interesie zaczął się w latach 70. wraz z unowocześnieniem metod warzenia. Roczna wartość produkcji skoczyła z 1500 rubli w 1874 roku do 31 tysięcy w roku 1877, podobnie wartość zakładu – z 3,5 do 50 tysięcy. Przed 1914 rokiem wyrabiano tu piwo kujawskie, pilzneńskie, bawarskie i monachijskie. Wyroby sprzedawano na Kujawach oraz w guberniach płockiej i warszawskiej.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej