Jarmarki bożonarodzeniowe z mniejszą liczbą atrakcji

Odwołana została np. jedna z najsłynniejszych tego typu imprez w Monachium i Dreźnie. Targi i jarmarki bożonarodzeniowe odbywają się jednak bez większych przeszkód w większości dużych polskich miast. Organizatorzy wprowadzili tylko pewne nowe rozwiązania i obostrzenia w związku z epidemią.

Najbardziej znane

Jarmark bożonarodzeniowy w Krakowie jest najsłynniejszą tego rodzaju imprezą w Polsce i najbardziej znanym polskim jarmarkiem na świecie. Został m.in. wyróżniony w rankingu „Timesa” w 2008 i CNN w 2016 r. Od 30 lat nieprzerwanie odbywa się na krakowskim Rynku, wyjątkiem był rok ubiegły, kiedy został dowołany z powodu wprowadzonych obostrzeń. Chociaż lwią część sprzedających stanowią polscy kupcy, są też handlujący z Litwy, Węgier, Czech czy Słowacji. W sumie ok. 70 handlowych kramów.

Tradycyjnie można tu kupić wszystko co potrzebne jest nam na święta – począwszy od ozdób choinkowych, poprzez świąteczne potrawy na prezentach pod choinkę kończąc. Krakowski jarmark zresztą to nie tyko handel ale także mnóstwo imprez kulturalnych np. prezentacja szopek krakowskich czy występy artystyczne. Także pokazy świątecznych zwyczajów np. iluminacji drzewka bożonarodzeniowego, pisania listów do św. Mikołaja, korowody kolędnicze.

Czytaj więcej

Z regionów

Miasta rozbłysną na święta. Nie zabraknie też choinek

Na Rynku Głównym w Krakowie w sobotę rozbłyśnie światełkami największa i najpiękniejsza choinka. A sama iluminacja tuż przed świętami. W pierwszy weekend grudnia – rozbłysną też centra innych dużych miast.

– No i jeszcze jedzenie. Chwalimy się głównie naszymi regionalnymi potrawami, chociaż są też smakołyki z innych krajów. . Mamy oscypki z grilla, pierogi, miejscowy smalec, wędliny z Małopolski, sery z Podhala, grzańca galicyjskiego – wylicza Zygfryd Roman Gawrysiak z Artimu, organizatora jarmarku.

Krakowski jarmark potrwa do 2 stycznia. W związku z pandemią organizatorzy nie wprowadzili zmian w programie imprezy. – Ale pomiędzy kioskami handlowymi jest zachowana większa odległość, Jarmark jest bardziej rozproszony na terenie Rynku Głównego. Wszystkie stoliki w ogródkach gastronomicznych dezynfekowane są na bieżąco. W obiektach gastronomicznych są zamontowane płyty pleksi, które oddzielają kupujących od sprzedających. No i oczywiście przy stoiskach zamontowaliśmy pojemniki z płynem do dezynfekcji rąk oraz tabliczki informacyjne z prośbą o zachowanie dystansu 1,5 m i noszenie maseczek – mówi Dariusz Michalak, prezes Artimu. Dodaje, że pomimo obostrzeń ludzi na imprezie jest znacznie więcej niż np. dwa lata temu.

Podobnie jest we Wrocławiu. 14. edycja świątecznego kiermaszu także cieszy się olbrzymią popularnością. Stragany przy Rynku, Placu Solnym i ulicach Świdnickiej i Oławskiej odwiedzają tłumy. Tegoroczna impreza została zorganizowana z prawdziwym rozmachem. Można naliczyć ponad dwieście straganów z towarami z różnych rejonów Polski i zagranicy. Są sery z Włoch i Holandii, Szwajcarii, Grecji, turecka baklava i chałwa, wędliny z Podlasia , podhalańskie oscypki, nalewki, wina, czekolady, pierniki, praliny i kołacze… Są i inne atrakcje, nie tylko kulinarne. Wiele z nich zostało zaplanowanych dla rodzin z dziećmi np. Bajkowy Lasek gdzie można słuchać bajek, Świąteczny Wiatrak czy karuzela „Rudolf i przyjaciele”.

Jarmark we Wrocławiu potrwa do końca roku. Organizatorzy tradycyjnie apelują, by dezynfekować ręce (na terenie jarmarku dostępne są urządzenia z płynem do dezynfekcji rąk), utrzymywać odległość minimum 2 metry i zalecają, by jednak zakrywać usta i nos chociaż impreza odbywa się na terenie otwartym.

Z powodu obostrzeń covidowych organizatorzy zrezygnowali w tym roku z dodatkowych imprez. Nie było przejazdu ze św. Mikołajem, nie zaplanowano też żadnych koncertów i występów. Nie będą również organizowane parady świąteczne i warsztaty dla dzieci.

Więcej miejsca na handel

Na odwiedzenie jarmarku w Gdańsku nie zostało już dużo czasu – potrwa do Wigilii. Tradycyjnie odbywa się na Targu Węglowym, między bramami Złotą i Wyżynną, ale w tym roku zajmuje też pierzeje ulic Bogusławskiego i Tkackiej oraz tunel z Targu Węglowego do Forum Gdańsk. Te trzy nowe lokalizacje mają spowodować, że teren jarmarku się powiększy nie będzie ścisku i tłumów w jednym miejscu. Nowe uliczki ze stoiskami handlowymi mają zwiększyć komfort zakupów i bezpieczeństwo zarówno zwiedzających jak i sprzedawców.

Czytaj więcej

Z regionów

Jarmark rozproszony. „Nie planujemy rekreacji”

Większość miast organizujących tradycyjne jarmarki wielkanocne zdecydowała się na ich przygotowanie również w tym roku.

– W tym roku teren jarmarku jest większy, właśnie dlatego, byśmy nie musieli mówić naszym wystawcom, że ze względów bezpieczeństwa nie ma dla nich miejsca – mówi Bartosz Tobieński, rzecznik Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora jarmarku. – Mamy też sklep online, w którym można kupić pamiątki z jarmarku, nie wychodząc z domu. To bezpieczne. To także pozostałość po ubiegłym rok, kiedy to jarmark w Gdańsku odbył się jedynie wirtualnie – dodaje Tobieński.

Tegoroczny jarmark liczy 120 drewnianych domków handlowych z różnym asortymentem – od jedzenia i świątecznych ozdób po rękodzieło. Podobnie jak w latach wcześniejszych jego atrakcją są kolorowe parady. Tym razem paradował Mikołaj z żoną i elfami i oczywiście kolędnicy, podążający za Gwiazdą Betlejemską, aniołem i turoniem.

Były też „zwyczajne” spotkania ze św. Mikołajem oraz rozmowy z Łosiem Luckiem, który mówi ludzkim głosem i potrafi rozbawić nie tylko dzieci, ale też dorosłych. Podczas gdańskiego jarmarku działa Plenerowy Punkt Szczepień. Bez rejestracji można zaszczepić się na Targu Węglowym w pobliżu Teatru Wybrzeże.

Kilka lokalizacji

Nie w jednym, a w kilku miejscach odbywają się jarmarki świąteczne m.in. w Poznaniu, Warszawie i Bydgoszczy. Sercem poznańskiego jarmarku bożonarodzeniowego czyli Poznańskiego Betlejem pozostaje Plac Wolności, gdzie kramy będą otwarte do 26 grudnia. Nowością są dwie dodatkowe lokalizacje: Rynek Łazarski oraz Park Kasprowicza przy Arenie – tu kiermasz potrwa jedynie do końca przedświątecznego tygodnia.

W Warszawie także nie organizuje się jednego, głównego jarmarku bożonarodzeniowego. Jarmarków jest co najmniej kilkanaście, bo swoje imprezy świąteczne planują poszczególne dzielnice, np. Wola, ulice (np. Nowy Świat), ale też popularne centra handlowe.

Czytaj więcej

Warto zobaczyć

Krakowskie szopki: zdalne i z drutem kolczastym

Grudzień to czas Konkursu Szopek Krakowskich. Ponad 20 z nich zdobi miejskie place, ulice i witryny, a większość szopek można oglądać na wystawie w Pałacu Krzysztofory.