Aktualizacja: 15.02.2025 04:45 Publikacja: 13.10.2021 15:53
W tym roku do „Wód Polskich” wpłynęło ponad 2,9 tys. wniosków w sprawie zmiany cen na wodę i ścieki
Foto: samopauser
To nie jedyna spółka czy gmina, która wybrała drogę sądową w sporze z Wodami Polskimi o ceny za dostarczanie wody i odbiór ścieków.
W ub. roku łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji chciał podwyższyć opłatę z 8,83 zł za metr sześcienny do 10,85 zł. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu projekt taryfy z podwyżką odrzucił, m.in. za zbyt wysoką marżę zysku i zbyt wysoki czynsz dzierżawny - 96 mln zł.
Gdyby przedsiębiorstwa wodociągowe przeciwdziałały stratom wody, moglibyśmy płacić za nią znacząco mniej. Jednak przedsiębiorstwa nie liczą, jak woda utracona wpływa na cenę za m3 wody sprzedawanej odbiorcom - wynika z kontroli NIK.
Od stycznia wzrosły opłaty za odbiór odpadów w Bydgoszczy. Opłaty za śmieci wzrosły też w Szczecinie, a od marca więcej zapłacą mieszkańcy Lublina.
Od Nowego Roku zużyta odzież, obuwie i tekstylia nie będą mogły trafiać do pojemników z odpadami zmieszanymi. W altankach śmietnikowych pojawią się nowe kosze, takie odpady będzie też można wrzucić do kontenerów organizacji charytatywnych lub oddać do PSZOK-u.
W wielu miastach szykują się podwyżki opłat za śmieci. Ich mieszkańcy wyższe ceny zapłacą już w tym roku.
Za rządów PiS Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie niezbyt chętnie godziło się na podwyżki opłat za wodę i ścieki. Teraz to się zmienia.
Od nowego roku wędkarzy czeka sporo zmian dotyczących dostępu do polskich łowisk oraz opłat za wydanie zezwoleń na amatorski połów ryb. Wszystko z powodu zamknięcia programu „Nasze Łowiska”. Jakie zasady obowiązują obecnie?
W przyszłym roku Kancelaria Sejmu ma wydać 200 tys. na przygotowanie się do odwiertu umożliwiającego korzystanie z podziemnych źródeł – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Czy ma to związek z wojną w Ukrainie?
To, że powodzianie będą rozważać skorzystanie z grupowego dochodzenia odszkodowań za szkody, było do przewidzenia, bo jest to praktyczne narzędzie w rękach większych grup poszkodowanych po zaniedbaniach władzy.
- Kiedy zapowiadano niż Boris, nie było dużych zrzutów ze Zbiornika Nyskiego do rzeki Nysy Kłodzkiej. Można nawet powiedzieć, że w Nysie Kłodzkiej nie było wody, a gdyby z pewnym wyprzedzeniem jednak taka symulacja została przeprowadzona, to myślę, że te zrzuty byłyby większe, a starty gminy mniejsze – mówi nam Artur Kotara. burmistrz Lewina Brzeskiego. Mieszkańcy jego gminy zapowiedzieli pozew zbiorowy przeciwko Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie, bo ich zdaniem jego działania przyczyniły się do wysokich start powodziowych na Opolszczyźnie.
Potrzebne jest ustawowe zaostrzenie warunków wznoszenia budynków na terenach zalewowych – tak zgodnie mówią eksperci, Wody Polskie i rząd.
Powódź na południu kraju sprawiła, że oczy wszystkich zwróciły się ku Państwowemu Gospodarstwu Wodnemu Wody Polskie. To ta instytucja odpowiada między innymi za ochronę przed takim kataklizmem. Czym jeszcze się zajmuje?
Mimo że do przerwania zapory w Stroniu Śląskim doszło 15 września o godzinie 10:35, to Wody Polskie potwierdziły oficjalnie informację o jej zniszczeniu ponad dwie godziny później, bo po godzinie 13:00. - Tama w Stroniu Śląskim została niedopilnowana, a ludzie narażeni na niebezpieczeństwo - stwierdził w rozmowie z RMF FM burmistrz Kłodzka Michał Piszko.
W rządzie i Wodach Polskich są ludzie, którzy nie chcą, by inwestycje przeciwpowodziowe na Odrze przyspieszały - ocenił wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. W rozmowie z WP lider Konfederacji powiedział, że wiceminister klimatu Urszula Zielińska powinna zostać zdymisjonowana.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas